Jura. Spaetzle, hot dogi, kuchnia świata... Co jemy w No Logo?

„300 kilogramów makaronu, 45 kilogramów boczku, 60 kilogramów reblochonu, 90 kilogramów śmietany i około 1000 uśmiechów!” – wykrzykuje Eva, menedżerka Aval. Za swoim stoiskiem oferuje „spätziflettes”. Rodzaj tartiflette, ale z makaronem: spaetzle, alzacki specjał. Z czterema wersjami, w tym jedną wegetariańską, przez cały rok podróżuje od festiwalu do festiwalu. I utrzymuje tych samych producentów: makaron i boczek pochodzą z Alzacji, kiełbasa z Morteau, z miejscowości o tej samej nazwie. Jeśli chodzi o groszek, jeśli nie może znaleźć lokalnego producenta, Eva korzysta z usług hurtownika. Ale jedno jest pewne: „Wszystko jest…
...aby przeczytać więcej, dołącz do naszej społeczności subskrybentów
i uzyskaj dostęp do wszystkich naszych artykułów na stronie internetowej i w aplikacji mobilnej
od 1 € za pierwszy miesiąc, bez zobowiązania na określony czas
{'skus': ['lprswgpremium16']}
Google: 1 € za pierwszy miesiąc, potem 12,99 €
Le Progres