Koncepcyjny laptop Lenovo ThinkBook VertiFlex ma obrotowy ekran
.jpg&w=1280&q=100)
.jpg)
Wszystkie produkty prezentowane w WIRED są niezależnie wybierane przez naszych redaktorów. Możemy jednak otrzymywać wynagrodzenie od sprzedawców detalicznych i/lub z tytułu zakupów produktów za pośrednictwem tych linków. Dowiedz się więcej.
Lenovo nie boi się eksperymentować z nowymi rozwiązaniami. W zeszłym roku producent komputerów PC zapowiedział koncepcyjny laptop z przezroczystym ekranem . Na początku tego roku, koncepcyjny ThinkBook Flip wykorzystywał elastyczny wyświetlacz OLED, który składał się nad pokrywą laptopa, gotowy do podniesienia, gdy tylko potrzebowałeś dodatkowej przestrzeni. Na targach CES 2025 zobaczyliśmy ThinkBooka z rolowanym ekranem OLED , który automatycznie rozkładał się do góry po naciśnięciu przycisku – to prawdziwy produkt, który można kupić .
Przygotuj się na kolejny zwariowany koncept. Na targach technologicznych IFA 2025 w Berlinie firma Lenovo zaprezentowała swój najnowszy pomysł: Lenovo ThinkBook VertiFlex. To laptop z ekranem, który można ręcznie obrócić ze standardowej orientacji poziomej do pionowej.
Tryb portretowyDomyślnie ThinkBook VertiFlex Concept wygląda jak standardowy 14-calowy laptop . Przyjrzyj się jednak uważnie krawędzi ekranu, a zobaczysz wystającą drugą warstwę – to właśnie ekran. Chwyć prawy róg ekranu i unieś go do góry, a wyświetlacz płynnie obróci się do pozycji pionowej.
Tylny panel, na którym zamontowany jest ekran, ma filcową podkładkę, która zapewnia gładkość i brak zarysowań. W tej pozycji można nawet podeprzeć telefon. Wewnątrz znajduje się mechanizm, który kontroluje ruch i zapewnia płynne działanie. Mimo to, komputer jest wciąż dość smukły – ma 17,9 mm grubości i waży około 1,4 kg (3 funty). (14-calowy MacBook Pro ma około 15 mm grubości i waży 1,6 kg).
Używam konfiguracji z dwoma ekranami, z jednym monitorem pionowym obok mojego głównego, ultraszerokiego monitora w domu. Pionowy ekran to prawdziwy przełom, ponieważ idealnie sprawdza się w aplikacjach, które wykorzystują więcej przestrzeni w pionie. Świetnym przykładem jest poczta e-mail, aplikacje takie jak Slack, wszystko, co związane z plikami PDF, a nawet większość programów do edycji tekstu. Ale jeszcze nie zdarzyło mi się zmienić orientacji ekranu w trakcie pracy.
W przypadku VertiFlexa chodzi o to, abym korzystał ze standardowego ekranu laptopa podczas oglądania filmu lub przeglądania internetu, a następnie przełączał go do orientacji pionowej, gdy muszę pracować nad dokumentem lub odpowiadać członkom zespołu w Slacku. W przeciwieństwie do niektórych nowszych koncepcji Lenovo, ta nie dodaje więcej miejsca na ekranie, a jedynie zmienia sposób korzystania z laptopa. Zaletą jest brak opóźnień przy zmianie orientacji, więc ciekawe będzie, jak wpłynie to na codzienne użytkowanie i czy usprawni, czy utrudni pracę.
Jak zwykle Lenovo twierdzi, że VertiFlex to tylko koncepcja, ale może stać się prawdziwym produktem. Lenovo już wcześniej przekształciło niektóre ze swoich koncepcji w produkty gotowe do sprzedaży, takie jak ThinkBook Plus Gen 6 Rollable za 3500 dolarów , więc nie zdziwcie się, jeśli VertiFlex trafi kiedyś na półki sklepowe. Ponieważ nie wymaga elastycznego, składanego lub zwijanego ekranu OLED, jego cena może być znacznie niższa niż w przypadku niektórych innych urządzeń, co zawsze jest zaletą.
Podstawka pod laptopa, która podąża za TobąVertiFlex to nie jedyny koncept, który zaprezentowało Lenovo. Wyobraź sobie podstawkę pod laptopa , która obraca się na podstawie, podążając za Twoją twarzą. Właśnie na tym polega koncepcja Lenovo Smart Motion.
To podstawka pod laptopa wyposażona w silniki, które umożliwiają podnoszenie, opuszczanie i obracanie laptopa, tak aby ekran był zawsze skierowany w stronę użytkownika. Wszystkie te ruchy urządzenie może wykonywać, śledząc twarz użytkownika za pomocą kamery internetowej lub noszonego pierścienia obsługującego gesty. Lenovo prawdopodobnie nie rozważa tego rozwiązania dla przeciętnego domu, a raczej dla firm, w których użytkownik musi przemieszczać się po stacji roboczej, ale także uzyskać dostęp do laptopa w każdej chwili. Podstawka pełni również funkcję stacji dokującej , z wieloma portami u podstawy, umożliwiającymi podłączenie różnych urządzeń peryferyjnych.
Pozostałe ogłoszenia Lenovo z targów IFA nie są już tak rzucające się w oczy — to mieszanka ulepszeń specyfikacji konkretnych laptopów lub innych drobnych aktualizacji istniejących urządzeń, jak na przykład nowy kolor Glacier White dla ThinkPad X9 . Jest jednak kilka nowych produktów. Lenovo ogłosiło dwa nowe tablety z Androidem ze średniej i niskiej półki cenowej: Yoga Tab (550 USD) i Idea Tab Plus (270 USD), nie wspominając o pierwszej w historii Lenovo 26-litrowej obudowie do gier LOQ Tower 26ADR10 (1000 USD) oraz 31,5-calowym monitorze OLED 4K z częstotliwością odświeżania ekranu 240 Hz — Legion Pro 32UD-10 (1100 USD).
Lenovo ujawniło również bardziej szczegółowe informacje na temat dostępności i cen swojego zapowiadanego przenośnego urządzenia do gier Legion Go 2 , które po raz pierwszy zaprezentowano na targach CES 2025. Cena tego przenośnego urządzenia z systemem Windows 11 będzie zaczynać się od 1049 dolarów za model podstawowy, a sprzedaż rozpocznie się w październiku. To wzrost o 449 dolarów w porównaniu z pierwowzorem , jednak nowsza wersja oferuje większy wyświetlacz OLED z częstotliwością odświeżania 144 Hz, joysticki z efektem Halla i większą pojemność baterii.
wired