Wewnątrz chińskiego planu wartego 49 mld funtów, który zakłada budowę największej na świecie sztucznej sieci rzecznej

Chiny budują największą na świecie sieć sztucznych rzek , aby uporać się z jednym z największych wyzwań środowiskowych – niedoborem wody. Projekt o wartości 49 miliardów funtów, oficjalnie znany jako South-North Water Transfer Project (SNWTP), ma na celu przekierowanie ogromnych ilości wody z wilgotniejszego południa kraju na suchszą północ, w tym Pekin i okoliczne prowincje.
Ogromny projekt jest realizowany w trzech głównych etapach. Trasy wschodnia i centralna są już operacyjne, podczas gdy trzecia i najbardziej ambitna część, trasa zachodnia, jest nadal w fazie rozwoju. Po zakończeniu cała sieć ma przesyłać do 44,8 miliardów metrów sześciennych wody rocznie na przestrzeni tysięcy kilometrów, co czyni ją największym systemem przesyłu wody, jaki kiedykolwiek widziano na świecie.
Niedawny film Billion Dollar Builds na YouTube zatytułowany „Chiński plan budowy największej na świecie sieci sztucznych rzek o wartości 62 miliardów dolarów” pokazał ogromną skalę projektu.
W filmie wyjaśniono, w jaki sposób inicjatywa ta ma na celu zapewnienie dostępu do wody dla ponad 100 miast, w tym dla niektórych najgęściej zaludnionych i najważniejszych gospodarczo regionów Chin.
Projekt, zaproponowany po raz pierwszy w latach 50. XX wieku przez przewodniczącego Mao, oficjalnie rozpoczął się w 2002 r. i według danych podanych przez Financial Times do tej pory na północ dostarczono ponad 76 miliardów metrów sześciennych wody.
Sam szlak centralny ciągnie się na długości ponad 1400 km (870 mil) od zbiornika Danjiangkou w prowincji Hubei aż do Pekinu.
Woda płynie grawitacyjnie przez sieć tuneli i kanałów. To osiągnięcie inżynieryjne, które według Interesting Engineering jest jednym z największych i najbardziej złożonych w historii ludzkości.
Ale projekt nie obył się bez kontrowersji. Według niektórych raportów ponad 300 000 osób zostało zmuszonych do przeprowadzki, aby zrobić miejsce dla nowej infrastruktury.
Podniesiono także kwestie związane z ochroną środowiska, zwłaszcza w kontekście oddziaływania na ekosystemy położone niżej w dorzeczu rzeki Jangcy.
Eksperci ostrzegają, że zmniejszony przepływ wód w rzekach południowych może zaszkodzić bioróżnorodności i doprowadzić do długoterminowych szkód.
Mimo to chińscy urzędnicy utrzymują, że projekt jest niezbędny dla wsparcia rosnącej populacji miejskiej i zapobiegania przyszłym kryzysom wodnym.
Północ kraju zmaga się z poważnymi niedoborami wody spowodowanymi szybką industrializacją, zapotrzebowaniem rolnictwa i naturalnie suchym klimatem.
Planowana jest także rozbudowa połączenia Zapory Trzech Przełomów z rzeką Han, które ma zwiększyć przepływ wody do środkowej trasy. Zakończenie prac planowane jest na rok 2031.
Tymczasem ukończenie skomplikowanej zachodniej trasy, biegnącej przez rzeki na Wyżynie Tybetańskiej, może potrwać do 2050 roku.
Daily Express