Zakaz pracy chińskich i rosyjskich pracowników w brytyjskich służbach bezpieczeństwa NIE jest rasistowski – orzeka sędzia

Sąd orzekł, że przedsiębiorstwa związane z bezpieczeństwem narodowym mogą zgodnie z prawem odmówić zatrudnienia chińskich lub rosyjskich pracowników z obawy, że mogą oni być szpiegami.
Sędzia Sądu Pracy Richard Baty stwierdził, że firmy działające w sektorze obronnym mają prawo nie wpuszczać do kraju obywateli z wrogich państw ze względu na ryzyko szpiegostwa, podaje The Times.
Decyzja ta była następstwem skargi złożonej przez chińską naukowczynię Tianlin Xu, która oskarżyła brytyjską firmę zajmującą się sztuczną inteligencją o dyskryminację po tym, jak odmówiono jej objęcia dobrze płatnego stanowiska.
Sędzia Baty stwierdził, że ograniczenia ostrożnościowe wobec wnioskodawców z Chin, Rosji , Korei Północnej i Iranu są uzasadnione, gdy stawką jest bezpieczeństwo narodowe.
Xu ubiegał się o stanowisko kierownicze w Binary AI, londyńskiej firmie zajmującej się oprogramowaniem, współpracującej z departamentami obrony Wielkiej Brytanii i USA, z wynagrodzeniem 220 000 funtów rocznie.
Jednak założyciel James Patrick-Evans odrzucił jej wniosek, powołując się na poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego.
Binary AI specjalizuje się w wykorzystywaniu sztucznej inteligencji do wykrywania luk w zabezpieczeniach oprogramowania obronnego – takiego samego, jakiego używają rządy krajów zachodnich, aby uniemożliwić hakerom infiltrację krytycznych systemów.
Rosja i Chiny od dawna podejrzewane są o organizowanie cyberataków . Dopiero w zeszłym roku holenderskie służby bezpieczeństwa powiązały oba rządy z serią włamań w Holandii.
Trybunał wysłuchał informacji, że brytyjscy urzędnicy ds. obrony „zdecydowanie odradzali” firmie Binary AI zatrudnianie obywatela Chin.
32-letnia Xu pozwała później firmę o dyskryminację rasową, twierdząc, że padła ofiarą „stygmatyzacji rasowej” i „stereotypizacji”.
Sędzia Baty oddalił jednak skargę, ostrzegając, że nie można ignorować ryzyka dla infrastruktury krajowej.
Powiedział: „Najważniejsze jest, aby bezpieczeństwo i zdolność operacyjna oprogramowania, które steruje naszym codziennym życiem, pozostały nienaruszone i wolne od złośliwych hakerów i podmiotów państwowych, które chcą wpłynąć na wyniki polityczne lub uzyskać poufne informacje”.
Sędzia zwrócił również uwagę na powtarzające się ataki grup hakerskich na sojusz Five Eyes – obejmujący Wielką Brytanię, Stany Zjednoczone, Kanadę, Australię i Nową Zelandię – często wspierany przez państwa takie jak Chiny, Rosja , Iran i Korea Północna.
Grupy te próbowały uzyskać „złośliwy zdalny dostęp do oprogramowania, które stanowi podstawę brytyjskiej infrastruktury, takiej jak telekomunikacja 5G, sieci opieki zdrowotnej NHS, sterowniki elektrowni i systemy infrastruktury wodnej” – powiedział.
Dodał: „Dlatego też niezwykle ważne jest, aby bezpieczeństwo oprogramowania sterującego tymi systemami było weryfikowane, kontrolowane i zabezpieczane”.
Baty powiedział, że wykluczenie każdego obywatela Chin z pracy na stanowisku takim jak w Binary AI, gdzie bezpieczeństwo narodowe jest bezpośrednio zagrożone, jest zgodne z prawem.
Wyjaśnił również, że ograniczenia w zatrudnianiu zostały narzucone przez klientów z sektora obronnego, a nie przez Binary AI ani jej dyrektora.
Według niego Patrick-Evans „legalnie zrozumiała”, że Xu nie będzie w stanie uzyskać niezbędnego zezwolenia bezpieczeństwa, „ponieważ jest obywatelką Chin”.
express.co.uk