Panthers wygrywają epicki, podwójny dogrywkowy mecz nr 2: Oceny, duże pytania dla obu drużyn

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Panthers wygrywają epicki, podwójny dogrywkowy mecz nr 2: Oceny, duże pytania dla obu drużyn

Panthers wygrywają epicki, podwójny dogrywkowy mecz nr 2: Oceny, duże pytania dla obu drużyn

Próbowaliśmy powiedzieć ci po pierwszym meczu . Jeśli żadna z tych drużyn nie wyjdzie na prowadzenie dużą przewagą na początku meczu, prawdopodobne jest, że każdy mecz między Edmonton Oilers i Florida Panthers w finale Pucharu Stanleya w 2025 roku zostanie rozstrzygnięty w ostatnich 10 minutach -- lub co najmniej w jednej dogrywce.

To właśnie wydarzyło się w pierwszym meczu, kiedy Oilers wygrali w dogrywce. To samo wydarzyło się w piątek, kiedy szanowny Corey Perry strzelił wyrównującego gola na 18 sekund przed końcem meczu, aby wysłać go do dogrywki. Ale potrzebna była podwójna dogrywka, zanim inny weteran, Brad Marchand , strzelił zwycięskiego gola, dając Panthers zwycięstwo 5-4. To wyrównało wynik serii, ponieważ mecze zmierzają do Południowej Florydy, zaczynając od trzeciego meczu w poniedziałek.

Teraz już wiesz, jak to działa. Jak obie drużyny wypadły w kolejnym dramatycznym meczu dogrywki? Kto był wyróżniającym się graczem każdej ze stron? I jak zawsze, jakie są główne pytania, przed którymi stoją Oilers i Panthers przed meczem 3?

Edmonton Oilers Ocena: B-

Oilers zdobyli trzy gole w pierwszej tercji, ale stracili dwa w samej tercji, a w kolejnej stracili kolejne dwa, ponieważ walczyli o kontrolę nad meczem.

Mimo wszystko udało im się zdobyć wyrównującą bramkę pod koniec trzeciej tercji i wymusić dogrywkę w kolejnym meczu z obrońcami tytułu mistrza Pucharu Stanleya.

W drugim meczu było wiele wzlotów i upadków, a mimo to Oilers wciąż mieli szansę na wygraną — ale musieli się pogodzić z tym, że Marchand zdobył zwycięską bramkę w podwójnej dogrywce.

Choć Oilers są silni w powracaniu, drugi mecz wzmocnił znaczenie wykorzystywania okazji. Kontrolowali posiadanie piłki w trzeciej tercji, oddając 63,6% strzałów i cztery ryzykowne okazje do zdobycia gola; w pierwszej OT mieli 51,2% strzałów, ale i tak stworzyli pięć ryzykownych okazji do zdobycia gola.

Zremisowanie 1-1 na południu Florydy jest nadal lepsze niż alternatywa w postaci przegrywania 0-2 w serii, jak to miało miejsce rok temu. Ale biorąc pod uwagę ich szanse w dogrywce, była to zmarnowana okazja, aby mieć 2-0 przewagi przed meczem 3.

Pantery Florydy Ocena: B

Jak duże ryzyko jest zbyt duże w starciu z drużyną, która nigdy tak naprawdę nie umiera, ale żyje w ciągłym bezruchu, wiedząc, że może zaatakować w każdej chwili?

Można by rzec, że było to najważniejsze pytanie, z jakim musieli zmierzyć się Panthers w pierwszej dogrywce, podczas której stworzyli wiele szans na zdobycie gola. Był luźny krążek, który wślizgnął się pod ochraniacze Stuarta Skinnera, a który John Klingberg wybił z pola bramkowego. Była też odbita piłka, którą Skinner złapał w locie, a także próba ucieczki Sama Reinharta , która minęła bramkę, choć mogła zakończyć mecz.

Wszystko wskazywało na to, że Panthers będą mogli rozpamiętywać kolejną serię zmarnowanych okazji, ale Marchandowi udało się po raz drugi tego wieczoru uciec, strzelić decydującą bramkę i doprowadzić do remisu 1-1.

Bramka Marchanda nie tylko wyrównała wynik jego drużyny z Oilers. To była różnica między Panthers, którzy odzyskali kontrolę po dwóch meczach, a tymi, którzy stanęli w obliczu dołka 2-0 w serii po straceniu prowadzenia w trzeciej tercji w obu meczach.

Trzy gwiazdy Ardy Öcal w meczu nr 2 1. Brad Marchand RW, Pantery

Oprócz faktu, że „The Rat King” ma już dwie tradycje w swoim krótkim pobycie w Panthers – kolejna wizyta w Dairy Queen, która miała miejsce po wczorajszej kolacji drużynowej, według Emily Kaplan, oprócz strzelania do niego plastikowymi szczurami po zwycięstwach – zdobył decydującego gola w osłabieniu w środkowej części gry. Był to drugi gol Marchanda w osłabieniu przeciwko kanadyjskiej drużynie 6 czerwca w historii – zdobył gola przeciwkoVancouver Canucks w 2011 roku.

Następnie w drugiej dogrywce zdobył decydującą bramkę, również po kontrze do bramki, co było zwieńczeniem niesamowitego meczu.

2. Connor McDavid C, Oilers

McDavid zakończył mecz z trzema asystami, w tym jedną, która byłaby najlepszą asystą w karierze wielu zawodników NHL — a w wielu przypadkach najlepszą w fazie posezonowej — gdyby nie fakt, że McDavid zdaje się robić takie rzeczy w każdym meczu.

3. Pierwszy okres

Cóż za sposób na rozpoczęcie drugiego meczu! Panthers zaatakowali pierwsi dzięki Samowi Bennettowi w grze w przewadze, a następnie Oilers zdobyli dwa gole w ciągu dwóch minut dzięki Evanderowi Kane'owi iEvanowi Bouchardowi . Seth Jones wyrównał, ale minutę później Connor McDavid wykonał kolejną akcję w stylu McMagic, omijając Aleksandra Barkova i sprawiając, że Aaron Ekblad wyglądał głupio, zanim wykonał wspaniałe podanie doLeona Draisaitla . Przypominam, że to wszystko miało miejsce w pierwszej tercji!

W ciągu pierwszych 20 minut podyktowano łącznie 11 kar, ale nie miało to w ogóle wpływu na płynność gry... wręcz przeciwnie, gra w przewadze i gra 4 na 4 dodały jej charakteru!

Zawodnicy, których warto obserwować w meczu 3 Evan Bouchard D, Oilers

Występ Boucharda w drugim meczu to kolejny element trudnej rozmowy, jaka czeka Oilers, gdy tylko dotrą do okresu poza sezonem. Ale wkrótce napiszę więcej na ten temat. Drugi mecz był jego siódmym występem z wieloma punktami, a także drugim razem w tej fazie posezonowej, gdy zakończył rozgrywki z trzema punktami w jednym meczu.

Tutaj w grę wchodzą niuanse. Bouchard brał udział we wszystkich, oprócz jednego, golach Oilers. Gdyby nie Connor McDavid , poprowadziłby ich z czasem na lodzie 34:29, co jest nieco więcej niż trzy odcinki SpongeBoba. Otrzymanie tak długiego czasu na lodzie dodatkowo umacnia zaufanie, jakie zyskał od trenera Oilers, Krisa Knoblaucha. Jednak był na lodzie przy trzech golach, wliczając w to oba wyrwy Marchanda, a także został ukarany za parę kar za krzyżowe sprawdzanie.

Jest jeszcze wiele do powiedzenia na temat tego, jak ta faza posezonowa zakończy się dla Oilers i Boucharda. Ale kiedy to nastąpi? Obie strony będą musiały uzgodnić nowy kontrakt dla wybitnego obrońcy. Już w ramach umowy pomostowej jest on oczekującym ograniczonym wolnym agentem, który wydaje się być w kolejce do otrzymania znacznej podwyżki z 4,3 miliona dolarów rocznej pensji, którą zarabiał przez ostatnie dwa sezony. Jak jego gra w pozostałej części serii wpłynie na te rozmowy?

Mateusz Tkachuk RW, Pantery

Co jest bardziej dziwaczne? Fakt, że Tkachuk nie zapisał strzału na bramkę aż do końca trzeciej tercji -- tylko po to, by potem ten strzał został zarejestrowany dla kogoś innego? A może to jest myśl, że był to szósty raz w tych play-offach, kiedy nie zakończył meczu strzałem na bramkę?

A może chodzi o to, że Panthers przegrali tylko jeden mecz, w którym Tkachuk nie oddał ani jednego strzału na bramkę?

Chociaż Panthers znaleźli niezbędne ofensywne wsparcie, aby wygrać mecz 2, nie można zaprzeczyć, że Tkachuk będzie kluczowy dla ich planów, jeśli ostatecznie wygrają tę serię. W tej fazie posezonowej Tkachuk odpowiedział, zdobywając punkt we wszystkich meczach oprócz jednego, po tym jak zakończył bez strzałów na bramkę (dwa z tych meczów bez strzałów były następujące po sobie). Gole, choć kluczowe, są tylko częścią równania dla Tkachuka, który miał tylko jeden z 60 trafień Panthers. Od supergwiazdy Florydy wymaga się więcej.

Wielkie pytania przed trzecim meczem Czy Oilers będą w stanie wykazać się większą regularnością na początku gry i nie polegać wyłącznie na bohaterskiej postawie w końcówce meczu, aby wygrać?

Dwa mecze serii mogą być wystarczającą próbką, aby stwierdzić, że Oilers muszą poprawić swoją grę od samego początku, zamiast ciągle polegać na swoich umiejętnościach w końcowej fazie gry, co miało miejsce w obu dotychczasowych meczach.

Nie szukaj dalej niż pierwsza tercja meczu 2. Chociaż stracenie dwóch goli nie pomogło ich sprawie, znaleźli sposób na odzyskanie kontroli. Mieli 55% udziału w strzałach ogółem, oddając 14 strzałów na bramkę, co pozwoliło im zdobyć trzy gole, w tym gola Leona Draisaitla w grze w przewadze, który dał im prowadzenie 3-2 przed drugą tercją.

Ale to właśnie sprawiło, że druga kwarta była tak rażąca w porównaniu do tego, jak zaczęli. Ograniczyli się do zaledwie dziewięciu strzałów, stracili dwa gole i grali głównie bez krążka, ponieważ ich udział w strzałach wynosił poniżej 30%, zanim zmobilizowali się, by wyrównać wynik pod koniec trzeciej kwarty, co wymusiło podwójną dogrywkę.

Mimo że przegrali minimalnie, ich gra w drugiej kwarcie mogła zadecydować o tym, czy będą prowadzić 2-0, czy też będą mieć obecny podział punktów w serii.

Co muszą zrobić Panthers, żeby pokonać Oilers w trzeciej tercji?

W meczu 1 Oilers zakończyli 31-meczową passę zwycięstw Panthers, gdy uzyskali prowadzenie po dwóch tercjach. Prawie się to powtórzyło w piątek, gdy Perry zdobył gola pod koniec trzeciej tercji, co wymusiło podwójną dogrywkę — ale drugi gol Marchanda tej nocy zapewnił zwycięstwo.

Po straceniu trzech goli w pierwszej tercji, Panthers mieli 70,45% udziału w strzałach w drugiej. Mieli osiem szans na zdobycie gola w tej tercji i wykorzystali to, strzelając dwa gole, co dało im prowadzenie 4-3 przed trzecią tercją.

Wszystko wskazywało na to, że wygrają drugi mecz, aż do momentu, gdy Oilers wrócili do gry i wyrównali stan meczu w ostatniej tercji... po raz kolejny.

Po dogrywce Floryda miała wiele okazji, aby strzelić decydującą o zwycięstwie bramkę w obu tercjach, zanim Marchand zdobył decydującą bramkę.

Nie ma potrzeby wgłębiania się w to, ile Panthers wiedzą o zdolności Oilers do powrotu, biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się w zeszłym sezonie, kiedy Edmonton odrobiło stratę 3-0 w siódmym meczu. Warto jednak zauważyć, że Edmonton przystąpiło do drugiego meczu, strzelając 15 goli w ostatnich pięciu minutach regulaminowego czasu gry w tej fazie play-off, a także mając wynik 4-0 w dogrywce, co tylko potwierdza, że ​​nic nie jest pewne przeciwko Oilers.

W pewnym sensie Panthers przetrwali w sposób, w jaki większość nie przetrwała w tej fazie posezonowej. Następnym razem mogą nie mieć tyle szczęścia.

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow