Paxten Aaronson z reprezentacji USA ma nadzieję na ważną rolę w Eintrachcie Frankfurt i miejsce na Mistrzostwach Świata FIFA 2026

CHESTER, Pensylwania – Rozpoczyna się sprint po Mistrzostwa Świata, a dla członków męskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych oznacza to, że zawodnicy starają się zapewnić sobie jak najlepsze warunki do gry w kadrze Maurico Pochettino. Pomocnik Paxten Aaronson jasno dał do zrozumienia, że wierzy, że to miejsce w Eintrachcie Frankfurt pozostanie w nadchodzącym sezonie po udanym wypożyczeniu do FC Utrecht w Eredivisie. Teraz, po powrocie do Frankfurtu i w trakcie przygotowań przedsezonowych, Aaronson miał okazję zaliczyć pełen cykl spotkań ze znajomym przeciwnikiem, Philadelphia Union , klubem z jego dzieciństwa.
„Myślę, że jeśli chcę mieć szansę na dostanie się do tej [kadry na Mistrzostwa Świata], nie ma lepszego klubu niż Eintracht. Myślę, że patrząc na to, co zrobili pod względem rozwoju młodych zawodników, to właśnie to przyciągnęło mnie, kiedy po raz pierwszy dołączyłem do klubu” – powiedział Aaronson. „Jak dobrze sobie poradzili z rozwojem młodych zawodników i ile czasu włożyli. Nie mam więc wątpliwości, że wraz z trenerem i wszystkimi innymi, w pełni popierają rozwój i to, nad czym muszę popracować”.
Właśnie dlatego Bundesliga stała się częstym miejscem wyjazdów amerykańskich piłkarzy za granicę. Troska o rozwój i dbanie o to, by zawodnicy nie tylko dostawali czas gry, ale także regularnie otrzymywali wskazówki dotyczące tego, co należy poprawić, jest kluczowe dla sukcesu, co widać u Aaronsona. Dwukrotnie był wypożyczany z klubu, ale po zdobyciu 12 bramek i asyst, pomagając Utrechtowi awansować do europejskich pucharów, kolejnym krokiem w jego karierze będzie dołączenie do drużyny grającej w Lidze Mistrzów.
Na szczęście nie musi daleko podróżować, aby to osiągnąć – Frankfurt w zeszłym sezonie zajął trzecie miejsce w Bundeslidze. Będą w fazie ligowej i liczą na to, że zrobią furorę. Trener Dino Toppenmöller będzie potrzebował wszystkich zawodników, jakich uda mu się pozyskać do jedenastki, a Aaronson będzie w stanie to zapewnić dzięki swojej wszechstronności na boisku.
„Paxten to zawodnik, który czuje się bardzo komfortowo w centrum gry. Jest bardzo aktywny, a w meczu z Louisville zawsze był dostępny. Ma dobre wyczucie przestrzeni, jest groźny i potrafi strzelać gole” – powiedział Toppenmöller. „Pokazał więc, że naprawdę jest graczem typu „box-to-box”.
Z Mario Götze w składzie, pozycja głównego ofensywnego pomocnika może być obsadzona, ale przydatne jest to, że Aaronson może pojawiać się na skrzydle, obok Götzego lub na głębszych pozycjach, dając Frankfurtowi różne możliwości atakowania przeciwników. Toppenmöller z pewnością to uwzględnił, więc chociaż Frankfurt nie deklaruje otwarcie, że nie wypożyczy Aaronsona w nadchodzącym sezonie, jasne jest, że chcą zobaczyć, jak rozwinął się po wypożyczeniu do Utrechtu i co może wnieść do drużyny w nadchodzącym sezonie. Umieszczenie go w centrum akcji da Aaronsonowi szansę na pokazanie swoich umiejętności, a to od niego będzie zależało, czy je wykorzysta.
Mając zaledwie 21 lat i będąc w środku krytycznego lata, Aaronson ma świetną pozycję i robi, co może, aby ją jak najlepiej wykorzystać. Wypożyczenie pozwoliło mu przyzwyczaić się do europejskiego stylu życia i rozwinąć większą wszechstronność. Ta wszechstronność ujawniła się, gdy w drugiej połowie meczu z Unionem wszedł na boisko jako drugi numer 10. Cofając się głęboko, aby przejąć piłkę i trzymając głowę w ruchu, Aaronson wydawał się czuć komfortowo w tempie gry, co świadczy o rozwoju po wypożyczeniu. Te umiejętności doprowadziły do powołania do Złotego Pucharu pod wodzą Pochettino i teraz walczy o więcej.
„Bardzo się rozwinąłem w wielu różnych aspektach mojej gry, ucząc się grać na różnych pozycjach. Myślę, że to był dla mnie wspaniały rok rozwoju i miałem okazję pokazać, na co mnie stać” – powiedział Aaronson.
Frankfurt to zauważył i nie dotyczy to tylko sztabu szkoleniowego.
„Nie jestem trenerem ani dyrektorem sportowym, więc patrzę na Paxtena inaczej, bo to świetna postać. To fantastyczny zawodnik” – powiedział prezes Frankfurtu, Axel Hellmann. „Ma świetne umiejętności i zrobił ogromny krok naprzód w tym roku. Jest bardziej agresywny w grze z piłką, bardziej naciska. Myślę, że teraz od niego zależy, czy pokaże, że stać go na sukces”.
Jako piłkarz, szansa to wszystko, o co możesz prosić, a Frankfurt jasno wyraził swoje stanowisko. Sytuacja w drużynie może się zmienić, gdy Hugo Ekitike jest teraz w Liverpoolu , ale to właśnie tam zawodnicy tacy jak Aaronson mogą wkroczyć do akcji i pomóc klubowi w rozwoju. Jeśli mu się to uda, miejsce w kadrze na Mistrzostwa Świata 2026, reprezentującej Stany Zjednoczone na ojczystej ziemi, może być dla niego w przyszłości szansą.
cbssports