Około 180 kadetów ze statku Cuauhtémoc powróciło po zderzeniu z mostem Brooklińskim

Około 180 z 277 meksykańskich kadetów znajdujących się na pokładzie statku szkoleniowego Cuauhtémoc jest w doskonałym stanie i może wrócić do domu samolotem z lotniska im. Johna F. Kennedy'ego w Stanach Zjednoczonych.
Informację tę potwierdzili ambasador Meksyku w USA, Esteban Moctezuma, oraz dowódca meksykańskiej marynarki wojennej (Semar) i marynarki wojennej, Raymundo Pedro Morales, za pośrednictwem swoich kont w mediach społecznościowych.
„Zobowiązując się do dbania o dobro naszej załogi i ściśle przestrzegając protokołów medycznych, personel marynarki wojennej, który został przebadany i jest w optymalnym stanie do podróży, wkrótce powróci do domów” – oświadczył Sekretarz Marynarki Wojennej.
Tymczasem Moctezuma w filmie opublikowanym na swoim koncie X poinformował, że około 180 kadetów wraca do kraju z lotniska im. Johna F. Kennedy'ego.
„Kończymy wszystkie formalności, aby umożliwić 180 kadetom, którzy mieli to niefortunne doświadczenie, wejście na pokład samolotu do Meksyku (…) Mamy nadzieję, że bezpiecznie powrócą do naszego kraju i życzymy im siły, odporności i dalszego dążenia do realizacji ich marzenia o pracy i życiu w Meksyku” – skomentował w krótkim filmie.
Jak powiedział Morales, około 100 kadetów, którzy pozostali, jest monitorowanych przez Semar (Narodową Służbę Bezpieczeństwa Morskiego) we współpracy z władzami Ambasady Meksyku i rządu USA.
„Marynarka Wojenna utrzymuje ścisły kontakt i koordynację działań z władzami ambasad Meksyku i USA w celu zapewnienia niezbędnego wsparcia marynarzom, którzy mają zostać przeniesieni” – wskazał.
Zauważył również, że instytucja wojskowa „chroni ich, a ich zdrowie i dobre samopoczucie są i będą naszym najwyższym priorytetem”.
Do incydentu doszło w sobotni wieczór, gdy statek Cuauhtémoc, na pokładzie którego znajdowało się 277 osób, przygotowywał się do wypłynięcia na Islandię po wizycie w Nowym Jorku, która rozpoczęła się 13 maja w ramach dyplomacji publicznej i misji szkoleniowej marynarki wojennej.
Szef Semaru zapewnił wcześniej, że śledztwa mające na celu ustalenie przyczyn wypadku postępują „z zachowaniem przejrzystości i odpowiedzialności”.
Według władz lokalnych, jak dotąd Most Brookliński nie ucierpiał w żadnym stopniu pod względem konstrukcyjnym; choć wskazuje się na problemy z systemem holowniczym, fakty nie zostały jeszcze oficjalnie wyjaśnione.
Statek pozostaje zakotwiczony w East River, dopóki nie zostaną przeprowadzone odpowiednie oceny.
elsiglodetorreon