Werdykt w sprawie ulepszonych gier: postęp czy niebezpieczny cyrk?

Enhanced Games to coś więcej niż tylko propozycja alternatywnego wydarzenia sportowego. To ideologiczny manifest, bezpośrednie wyzwanie dla etycznych podstaw współczesnego sportu. Założenie jest proste i radykalne: wydarzenie w stylu olimpijskim, w którym stosowanie środków dopingujących (PED) jest nie tylko dozwolone, ale aktywnie zachęcane jako „demonstracja nauki”.
Inicjatywa ta, wspierana finansowo przez takie osobistości świata technologii, jak miliarder z PayPala, Peter Thiel, mieści się na styku kapitału wysokiego ryzyka, ideologii libertariańskiej i transhumanistycznej wizji ludzkiego potencjału.
Organizatorzy posługują się starannie opracowaną retoryką, przywłaszczając sobie język ruchów postępowych, posługując się hasłami takimi jak „Moje ciało, mój wybór” i „Nauka jest prawdziwa”, aby przedstawić doping jako akt wolności jednostki i postępu naukowego.2 Obiecują również strukturę płatności znacznie lepszą niż olimpijska, z nagrodami w wysokości miliona dolarów dla zwycięzców, przyciągając sportowców obietnicą nagrody finansowej, której obecny system im odmawia.
Propozycja radykalnie podzieliła opinię publiczną i społeczność sportową. Sąd ten rozważył argumenty obu stron.
Argumenty dotyczące ulepszonych gier za (stanowiskiem organizatorów) przeciw (stanowisku społeczności sportowej i medycznej)
Dzisiejszy sport jest hipokrytyczny; doping już istnieje. To czyni go przejrzystym. Wolność jednostki („Moje ciało, mój wybór”) musi zwyciężyć. Niszczy „ducha sportu” opartego na uczciwości i ciężkiej pracy. To „pokaz cyrkowy”, a nie uczciwa rywalizacja.
Bezpieczeństwo można zagwarantować dzięki nadzorowi i monitorowaniu medycznemu. Może to pomóc w badaniach medycznych. 39 Niebezpieczne i nieodpowiedzialne. Długoterminowe skutki PED są nieznane i poważne. To „źle zaprojektowane badanie kliniczne bez nadzoru etycznego”.
Science and Progress przesuwa granice ludzkiego potencjału i przyspiesza badania naukowe. Gloryfikuje skróty i „wyścig zbrojeń” w dopingu, który wysyła młodym ludziom straszną wiadomość.
Model biznesowy: Oferuje uczciwe wynagrodzenie sportowcom, w przeciwieństwie do wyzyskującego modelu Igrzysk Olimpijskich. Obietnice zapłaty są puste i niegwarantowane. Uczestniczący sportowcy ryzykują utratą sponsorów i dożywotnim zakazem udziału w tradycyjnych zawodach.
Społeczności sportowe i medyczne były niemal jednomyślne w swoim potępieniu. Światowa Agencja Antydopingowa (WADA), USADA, Kanadyjskie Centrum Etyki w Sporcie (CCES) i międzynarodowe federacje nazwały to „niebezpiecznym”, „lekkomyślnym” i wykorzystywaniem sportowców dla rozrywki. Eksperci medyczni ostrzegają, że brak danych na temat długotrwałego i łączonego stosowania PED-ów uniemożliwia zagwarantowanie bezpieczeństwa, porównując wydarzenie do nieetycznego eksperymentu na ludziach.
Pozwani: Organizatorzy i finansiści Igrzysk Ulepszonych.
Zarzut: Niebezpieczny cynizm i wykorzystywanie pod fałszywą flagą postępu.
Wyrok: Enhanced Games uznano za winne promowania nieodpowiedzialnego i wyzyskującego modelu. Pod przykrywką wolności jednostki i postępu naukowego inicjatywa stawia widowisko i potencjalny zysk ponad długoterminowe zdrowie i dobre samopoczucie sportowców. Jest to „pokaz cyrkowy”, eksperyment na ludzkim życiu, który lekceważy wartości równości, wysiłku i uczciwej gry, które, choć często zdradzane, pozostają w centrum ideału sportowego.
Prawdziwym zagrożeniem dla Enhanced Games nie jest to, że zastąpią one igrzyska olimpijskie, ale to, że ich retoryka normalizuje ideę dopingu i biohackingu, wywierając presję na tradycyjne organizacje, aby złagodziły własne zasady, aby nie wydawać się przestarzałymi. To wirus ideologiczny, który należy powstrzymać. Sprawa jest zamknięta.
La Verdad Yucatán