Niepokojący wzrost nękania i prześladowania w sporcie kobiecym

Bycie najlepszym w swoim sporcie ma często niewypowiedzianą konsekwencję, szczególnie jeśli jesteś kobietą. „Obawiam się, że jestem prześladowana” – powiedziała Gabby Thomas, gwiazda olimpijskiej lekkoatletyki, w filmie , który opublikowała na TikToku pod koniec stycznia po powtarzających się incydentach, w których mężczyźni w średnim wieku pojawiali się na lotnisku, nawet przy jej bramce, gdy jechała, aby zażądać od niej autografów, często stając się „agresywni i wrogo nastawieni”, gdy mówiła nie. „Ponieważ jesteśmy osobami publicznymi, wiele osób czuje, że jesteśmy im coś winne – czy to autograf, zdjęcie, czy nasz czas” – powiedziała Thomas dla ELLE.
„To zdarzyło mi się WIELE razy” gimnastyczka Sunisa Lee napisała w sekcji komentarzy pod postem Thomasa; Simone Biles, Olivia Dunne z Louisiana State University (która wcześniej powiedziała ELLE, że przestała chodzić na zajęcia „ze względów bezpieczeństwa”) i tenisistka Coco Gauff również zostawiły podobne notatki.
Historia Thomasa wyraźnie nie jest wyjątkiem. Ponieważ w ostatnich latach sporty kobiece doświadczyły gwałtownego wzrostu, wiele sportsmenek ujawniło podobne historie dotyczące prześladowania i nękania. W sierpniu mężczyzna, który opublikował swoje plany oświadczyn Paige Bueckers z UConn (opublikował nawet fałszywe zaproszenie na ślub), został aresztowany podczas spaceru autostradą w pobliżu międzynarodowego lotniska Bradley, około 40 minut od kampusu UConn. Powiedział policji, że jedzie zobaczyć się z Bueckers. „To zdarza się nam wszystkim” – powiedziała angielska tenisistka Katie Boulter dziennikowi The Guardian w grudniu, dzieląc się informacją, że mężczyzna wysłał jej wiadomość na turnieju, w której powiedział, że zrobi jej krzywdę, jeśli wyjdzie na zewnątrz.

Gwiazda olimpijska w lekkoatletyce, Gabby Thomas, w styczniu opowiedziała o prześladowaniu, jakiego doświadczała na lotniskach ze strony mężczyzn w średnim wieku.
Wydaje się, że przynajmniej raz w miesiącu wychodzi na jaw nowy głośny incydent. W styczniu aresztowano mężczyznę po wysłaniu wulgarnych wiadomości Caitlin Clark z Indiana Fever na X i podróży do Indianapolis, gdzie mieszka Clark. W lutym brytyjska tenisistka Emma Raducanu ukryła się za krzesłem sędziego podczas meczu w Dubaju po tym, jak zobaczyła mężczyznę siedzącego w pierwszych kilku rzędach, który według Women's Tennis Association „wykazywał obsesyjne zachowanie” poprzedniego dnia. (Mężczyzna został zatrzymany i otrzymał nakaz sądowy ; trzy lata wcześniej Raducanu złożyła wniosek o nakaz sądowy wobec innego mężczyzny, który przeszedł 23 mile do jej domu i zostawił jej notatki). Niedawno, w zeszłym miesiącu, brytyjska kierowca wyścigowy Katherine Legge powiedziała CNN , że jej media społecznościowe są zalewane toksycznymi wiadomościami odkąd zadebiutowała w NASCAR Cup Series w marcu (jest dopiero 17. kobietą, która startowała w najwyższej klasie NASCAR i pierwszą od czasu Daniki Patrick w 2018 r.).
Ciągły napływ takich historii jest niepokojący, ale już nie zaskakujący. Sport kobiecy każdego roku bije nowe rekordy. Od 2019 roku relacje medialne na temat sportu kobiecego wzrosły prawie trzykrotnie . W 2024 roku rekordowe dwa miliony fanów obejrzało mecz National Women's Soccer League. Ponad 1,5 miliona widzów oglądało finały WNBA 2024, co stanowi wzrost o 115 procent w porównaniu z poprzednim rokiem i nadal rośnie. Sprzedaż biletów na StubHub na sezon WNBA 2025, który rozpoczyna się 16 maja, wzrosła o 145 procent w porównaniu z poprzednim sezonem i skoczyła o 28 procent dla osób kupujących bilety po raz pierwszy w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku.
Wzrost rozpoznawalności i popularności to coś, co wszystkie fanki sportu kobiet chcą zobaczyć, ale „ich widoczność i kontakt z niezliczoną liczbą osób przełożyły się na zwiększoną częstotliwość i nasilenie nękania” — twierdzi dr Sameer Hinduja, profesor na Florida Atlantic University i współdyrektor Cyberbullying Research Center. „Dużą częścią problemu jest to, że ludzie czują się uprawnieni do dostępu do sportowców jako całości, ale szczególnie do kobiet” — powiedział Thomas, który zdobył trzy złote medale na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. w wywiadzie dla ELLE. „I często, gdy nie zapewniamy im takiego dostępu, mogą stać się wrogie, a czasami zacząć nękać, co przydarzyło mi się na lotnisku podczas mojego incydentu na TikToku”.

W lutym brytyjska tenisistka Emma Raducanu powiadomiła organizatorów meczu w Dubaju, że na trybunach znajdował się mężczyzna, który wykazywał obsesyjne zachowanie wobec niej.
To nękanie nie ogranicza się do jednego sportu lub ligi zawodowej. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 r. 87 procent internetowych nadużyć było skierowanych do kobiet-sportowców, zgodnie z badaniem World Athletics , a większość komentarzy miała charakter seksualny lub rasistowski. „Poziom przekroczył to, co ktokolwiek mógłby pomyśleć” — powiedziała tenisistka Sloane Stephens, która otwarcie mówiła o internetowych nadużyciach, których doświadczyła, w rozmowie z ELLE. „Jakie to jest niebezpieczne — nikt tak naprawdę nigdy o tym nie mówi”. Kiedy Stephens przegrała w trzeciej rundzie US Open 2021, otrzymała ponad 2000 wiadomości z nadużyciami. Dziś powiedziała, że otrzymuje około 100 obraźliwych wiadomości po każdym meczu, niezależnie od tego, czy wygra, czy przegra. „To nie zdarza się raz w roku — zdarza się co tydzień” — powiedziała Stephens. „Wykonywanie swojej pracy i radzenie sobie z nękaniem i złym traktowaniem — to zupełnie inna praca”.
Mówimy młodym dziewczynom, żeby ciężko pracowały, żeby być najlepszymi w swoim sporcie — ale zapominamy wspomnieć, z czym jeszcze będą musiały się zmierzyć na szczycie. „Chcę po prostu szybko biegać. Jestem dobra w tym, co robię” — powiedziała Thomas. „Niestety, wiąże się to z dodatkowymi wyzwaniami, które nie mają nic wspólnego z moim sportem, a wielu z nich sportowcy płci męskiej nie muszą doświadczać”.
„Wykonywanie swojej pracy i radzenie sobie z nękaniem i złym traktowaniem to zupełnie inna sprawa”.
Kiedy większość ludzi wyobraża sobie życie zawodowego sportowca, może myśleć o intensywnym harmonogramie treningowym, ale „nie sądzę, żeby ludzie myśleli o całym tym gównie, z którym ludzie muszą się teraz mierzyć”, powiedziała biegaczka długodystansowa Emily Infeld. Wiosną 2018 roku, kiedy Infeld trenowała do swoich drugich igrzysk olimpijskich, zaczęła otrzymywać dziwne, długie wiadomości na Facebooku od mężczyzny, którego nigdy nie spotkała. Zablokowała konto i poszła dalej, ale wkrótce nowe wiadomości od niego pojawiły się na innych platformach pod innymi nazwami użytkownika. Zablokowała konta jak wirtualną grę Whac-A-Mole. Potem zaczął dzwonić, zostawiając do 15 wiadomości głosowych dziennie, bełkocząc o tym, jak Carrie Underwood wystąpi na ich ślubie. Wysyłał jej również e-maile o ich pierścionkach i swoim garniturze.
Kiedy do jej domu dotarła paczka od tego samego mężczyzny, jej serce zabiło mocniej — wiedział, gdzie mieszka. „Podróżuję, rywalizując, i nie wiem, czy ta osoba pójdzie tam za mną, czy spróbuje mnie zaatakować” — powiedziała Infeld. Obawiając się o swoje bezpieczeństwo, udała się na policję, złożyła wniosek o nakaz ochrony przed prześladowaniem (który później uzyskała) i opuściła dom w Portland w stanie Oregon, aby spędzić lato z mężem. Kiedy wiadomości przestały przychodzić, Infeld znów poczuła się bezpieczna, ale nie na długo.

Gwiazda tenisa Sloane Stephens otwarcie przyznała się do nadużyć, których doświadczyła w Internecie.
Na początku 2020 roku, według ESPN , na krótko przed planowanym startem Infeld w biegu na 5000 metrów, odkryła niepokojące wiadomości od tego samego mężczyzny. Kilka miesięcy później prywatny detektyw, z którym wcześniej współpracowała, poinformował ją, że jej prześladowca przejechał cały kraj i wynajął mieszkanie półtorej mili od jej domu w Oregonie. Dowiedziała się również, że zamieścił na LinkedIn informację, że planuje zabić swoją „byłą żonę”. Infeld ponownie spakowała się i opuściła dom niedługo po tym, jak się o tym dowiedziała.
Mężczyzna, który miał poważne problemy ze zdrowiem psychicznym po urazie mózgu, został oskarżony przez prokuratorów w Portland w lipcu o naruszenie nakazu ochrony, ale opuścił stan. „Po prostu nie wiesz, zwłaszcza gdy ktoś ewidentnie nie jest w pełni sił psychicznych, do czego jest zdolny” — powiedział Infeld ELLE. Został aresztowany następnego lata w Tennessee, a później hospitalizowany. W 2023 roku został zwolniony pod nadzorem i od tego czasu nie kontaktował się z Infeldem, ale strach pozostał. „To sprawiło, że stałem się trochę inny w tym sensie, że mogę nie być już tak otwarty, jak kiedyś” — dodał Infeld.

Angel Reese z Chicago Sky powiedziała na konferencji prasowej, że otrzymywała groźby śmierci.
Liczba incydentów rośnie, ale wrogie zachowanie od dawna jest ceną wstępu dla kobiet-sportowców. W 1993 roku tenisistka Monica Seles została dźgnięta nożem w plecy podczas meczu przez mężczyznę, który miał nadzieję pomóc jej przeciwniczce Steffi Graf, którą był zafascynowany, wygrać. Serena Williams znosiła dwóch (publicznie znanych) prześladowców w 2002 i 2011 roku , a także ciągłe nękanie ze strony widzów, w tym tłum, który głośno ją wygwizdał, gdy miała zaledwie 19 lat. W 2009 roku organy ścigania odkryły ręcznie pisany wiersz, taśmę klejącą, dwa załadowane pistolety i drewniany kij w samochodzie mężczyzny, który próbował porwać gimnastyczkę Shawn Johnson East z planu Dancing with the Stars . „Widok kogoś z taką obsesją naprawdę mnie przestraszył” — powiedziała wówczas Johnson w wywiadzie dla ABC News . „Brałem udział w międzynarodowych zawodach w skoku w dal dla Ghany i mogę powiedzieć, że to wcale nie jest nowy problem” – powiedział Yetsa Tuakli-Wosornu, adiunkt na Uniwersytecie Stanforda i dyrektor założyciel Sports Equity Lab .
Niedawno historie o nadużyciach i nękaniu zdominowały nagłówki gazet podczas sezonu WNBA 2024, który stanowi zarówno „przykład, jak i mikrokosmos” wzmożonego nękania związanego ze zwiększoną widocznością, powiedziała Nicole LaVoi, starsza wykładowczyni socjologii sportu na Uniwersytecie Minnesoty i dyrektor Tucker Center for Research on Girls and Women in Sport.
W zeszłym sezonie Aliyah Boston z Indiana Fever zrezygnowała z mediów społecznościowych z powodu ciągłych nadużyć online. DiJonai Carrington z Dallas Wings udostępnił na Instagramie relację e-mailową zawierającą „rasistowską zniewagę i drastyczne groźby śmierci i napaści na tle seksualnym”. Żona Breanny Stewart z New York Liberty, była zawodniczka WNBA Marta Xargay, otrzymała homofobiczne pogróżki śmierci . Fani Brittney Griner z Phoenix Mercury i innych zawodniczek. „Przeszłam przez tak wiele” — powiedziała ze łzami w oczach Angel Reese z Chicago Sky na konferencji prasowej . „Byłam atakowana tak wiele razy. Groźby śmierci. Byłam seksualizowana. Byłam zastraszana”.

Isabelle Harrison, zawodniczka WNBA z 10-letnim stażem, powiedziała, że w zeszłym sezonie można było zauważyć wzrost liczby przypadków nadużyć w Internecie.
Zawodniczka WNBA Isabelle Harrison, 10-letnia weteranka, która obecnie gra dla New York Liberty, powiedziała ELLE, że w zeszłym sezonie, kiedy grała dla Chicago Sky, nastąpił zauważalny wzrost nadużyć online, nawet ze strony jej własnej bazy fanów. „Nękanie, którego doświadczyłam w zeszłym sezonie, pochodziło bezpośrednio z mediów społecznościowych i było dziwne, ponieważ nigdy wcześniej nie miałam z tym do czynienia w WNBA — nigdy nie było to częścią naszej kultury” — powiedziała Harrison. „Jedyne, do czego mogłabym to przypisać, to nowe oczy i nowi fani ligi. Nienawidzę mówić, że traumatyczne, ale zdecydowanie było traumatyczne. Czasami media społecznościowe mogą być dla mnie wyzwalaczem po przejściu przez to doświadczenie”.
Nic dziwnego, że kobiety grające w koszykówkę są nieproporcjonalnie dotknięte również na poziomie college'u. Badanie przeprowadzone przez NCAA i Signify w sezonie 2023-24 wykazało, że koszykarki grające w college'u są trzykrotnie częściej ofiarami nadużyć online w porównaniu do swoich kolegów z drużyny w okresie March Madness.
Podczas gdy sportsmenki wolałyby, aby skupiano się na ich umiejętnościach, widzowie często analizują ich wygląd — niektóre są „zbyt chude”, inne „zbyt umięśnione”. „Zdecydowanie istnieje dodatkowy problem uprzedmiotowienia i ciągłej kontroli, której sportowcy płci męskiej nie otrzymują tak często” — powiedziała Thomas. „Niezależnie od tego, czy chodzi o nasze włosy, ubrania, czy po prostu to, jak często się uśmiechamy — zawsze jest coś do rozpracowania”. We wrześniu szkocka biegaczka Eilish McColgan udostępniła zbiór krzywdzących komentarzy, które otrzymała na temat swojego ciała. Dwa miesiące później trolle oskarżyli Barbrę Bandę z Orlando Pride o bycie „mężczyzną” i „oszukiwanie” po tym, jak została nazwana Piłkarką Roku BBC. „Zawsze dostaję takie komentarze, ale ostatnio to się nasiliło” — powiedziała przez łzy rugbystka Ilona Maher w filmie TikTok w grudniu 2022 r. „Dostaję komentarze, w których nazywa się mnie mężczyzną i męskością, i pyta, czy biorę sterydy”.
„Niezależnie od tego, czy chodzi o nasze włosy, ubrania, czy po prostu to, jak często się uśmiechamy — zawsze jest coś, co można skrytykować”.
Według Ketry Armstrong, profesor zarządzania sportem na University of Michigan i dyrektorki Center for Race & Ethnicity in Sport, sportsmenki, które nie pasują idealnie do tradycyjnych stereotypów płciowych, są bardziej narażone na niestosowne komentarze i nadużycia. „Dlatego nie jest niczym niezwykłym, że sportsmenki kolorowe, te, które mogą prezentować się bardziej męsko lub te, które identyfikują się jako LGBTQ+ lub niebinarne itd., są narażone na więcej nadużyć niż białe, heteroseksualne, prezentujące się kobieco sportsmenki w ogóle”. Czasami wydaje się, że to wyścig, aby wyrzucić z siebie najbardziej bolesny komentarz, jaki tylko jest możliwy. „To jest coś w stylu: »Och, to jej nie zaszkodziło wystarczająco. Pozwól, że spróbuję to zrobić«” — powiedziała Stephens. „Są ludzie, którzy po prostu wstydzą się swojego ciała, mówiąc: wyglądasz grubo, wyglądasz brzydko, wyglądasz jak małpa, wyglądasz jak goryl”.
Doświadczenie algierskiej bokserki Imane Khelif podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu jest symbolem tego, jak internet może rzucić się na kobietę-sportowca, która nie pasuje do ustalonego schematu. Kiedy Włoszka Angela Carini zrezygnowała po 46 sekundach podczas swojego pierwszego meczu olimpijskiego z Khelif, mówiąc później, że ciosy Khelif bolą zbyt mocno, internet wybuchł, a osoby publiczne, takie jak Elon Musk i JK Rowling, publicznie kwestionowały jej kwalifikowalność. „Kampania nękania, z którą spotkałam się na igrzyskach olimpijskich, była w rzeczywistości największą, jakiej doświadczyła kiedykolwiek jakaś sportsmenka na świecie” – powiedziała Khelif dla ELLE.

Brytyjska kierowca wyścigowy Katherine Legge stwierdziła, że od czasu jej debiutu w NASCAR Cup Series w marcu media społecznościowe zostały zalane toksycznymi wiadomościami.
Żadna cecha fizyczna ani różnica nie są poza zasięgiem. Paraolimpijska pływaczka Christie Raleigh Crossley przeżyła dwa wypadki samochodowe, w wyniku których doznała urazów mózgu, szyi i pleców . „Byłam atakowana za to, jak ludzie postrzegają moje niepełnosprawności, i to jest powszechne” — powiedziała Crossley. Komentatorzy na popularnej stronie informacyjnej o pływaniu często twierdzą, że udaje swoją niepełnosprawność. „Zawsze jest tam nienawiść do mnie” — dodała. „Dlaczego rzeczy nie mogą być po prostu z powodu tego, co osiągnęliśmy? Dlaczego musimy to przekuwać w poczucie bycia gorszymi? I tak właśnie czuję się zarówno jako niepełnosprawny sportowiec, jak i jako ktoś, kto rywalizuje w sportach kobiecych — wszystko, co robisz, jest minimalizowane”.
Historycznie rzecz biorąc, media w dużej mierze ignorowały sporty kobiece. Media społecznościowe dały kobietom-sportowcom nową możliwość nawiązania kontaktu z fanami, dzielenia się swoimi historiami i promowania siebie. Obecnie zawodowe sportsmenki są obserwowane bardziej niż kiedykolwiek wcześniej — o 14 procent więcej niż sportowcy. Korzyści są oczywiste, ale większa obecność w sieci sprawia również, że sportowcy są bardziej podatni na krzywdę. Aby zyskać obserwujących, zachęca się ich do bycia autentycznymi i dzielenia się większą ilością informacji o sobie. „Oczywiście co tydzień ludzie wiedzą, gdzie jestem. Wiedzą, gdzie grasz. Widzą cię w telewizji” — powiedziała Stephens.
Ukryta natura mediów społecznościowych pozwala fanom rzucać obelgi anonimowo, często z ograniczonymi konsekwencjami. „Nie potrafię nawet powiedzieć, ile komentarzy zgłosiłem lub ile profili” — powiedział Crossley. „Otrzymuję wiadomości z Instagrama, w których piszą, że nie doszło do naruszenia, ale możesz po prostu zablokować tę osobę. I to jest takie, w porządku, ale to nie zmienia nienawiści, którą wysyłają w świat na twój temat”.
„Ludzie po prostu mówią, żeby się z tym pogodzić, bo to część bycia profesjonalnym sportowcem, ale nikt nie powinien tak żyć”.
Niektórzy mówią graczom, żeby sobie z tym poradzili lub zniknęli z sieci, przerzucając ciężar obelżywego zachowania na kobiety, a nie na sprawców. „Miałem sprawę FBI i poproszono mnie o pójście na rozprawę, a ja po prostu chcę grać w tenisa” — powiedział Stephens. „Chcesz po prostu uprawiać swój sport i nie być atakowanym i prześladowanym. Ludzie po prostu mówią, żeby „z tym żyć”, ponieważ to część bycia profesjonalnym sportowcem, ale nikt nie powinien tak żyć”.
Sportowcy nie powinni tolerować takiego zachowania, a „brak natychmiastowych konsekwencji tylko pogarsza problem nękania” — powiedział Thomas. Ponadto samo przejście w tryb offline nie jest tak prostym rozwiązaniem, jak się wydaje. „To dla nich sytuacja bez wyjścia” — powiedział LaVoi. „Więc wyłączasz to, aby chronić siebie, ale wtedy szkodzisz potencjalnym źródłom dochodu lub długowieczności swojej kariery”. Wielu sportowców przyciąga sponsorów korporacyjnych i umowy z markami za pośrednictwem swojej obecności w mediach społecznościowych. „Nie oznacza to, że sportowcy płci męskiej również nie korzystają z rekomendacji i sponsorów korporacyjnych, ale gdy zarabiasz 100 000 dolarów rocznie, możliwość uzyskania sponsoringu korporacyjnego oznacza coś innego niż zarabianie 10 milionów lub 30 milionów dolarów” — powiedziała Cheryl Cooky, profesor i socjolog sportu na Uniwersytecie Purdue.

Caitlin Clark z Indiana Fever otrzymała wulgarne wiadomości na X od mężczyzny, który przyjechał do Indianapolis, gdzie mieszkała.
Media społecznościowe nie są jedynym czynnikiem umożliwiającym to toksyczne zachowanie. Niedawny raport na temat nadużyć online w tenisie wykazał, że wściekli hazardziści stanowili nieco mniej niż 50 procent z 12 000 obraźliwych postów skierowanych do tenisistów i sędziów w okresie od stycznia do października 2024 r. „To ludzie, którzy obstawiają, którzy mówią, że straciłeś oszczędności całego życia” — powiedział Stephens. „Mówią, że cię zabiją, mówią, że cię znajdą, przyjdą do twojego hotelu, zgwałcą cię, zastrzelą twoich rodziców, obetną ci ręce, przejadą cię samochodem. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność”.
Zakłady dodatkowe, znane również jako zakłady dodatkowe, to zakłady powiązane z określonymi aspektami gry, takimi jak liczba rzutów za trzy punkty, które zdobędzie zawodnik. Takie zakłady wzrosły o ponad 250 procent w WNBA w zeszłym sezonie w porównaniu z poprzednim rokiem z powodu „efektu Caitlin Clark”, według ESPN . „Nigdy wcześniej nie byłam fizycznie zagrożona z powodu zakładu aż do tego roku”, powiedziała Harrison dla ELLE. W zeszłym roku prezydent NCAA Charlie Baker wezwał do zakończenia zakładów dodatkowych w sportach akademickich, które są dozwolone w około 20 stanach. „Uważamy, że gdy obstawiający nie mogą obstawiać indywidualnych wyników sportowców akademickich, znacznie rzadziej będą próbowali kontrolować, zmuszać lub nękać studentów-sportowców”, powiedział Baker w swoim zeznaniu przed Kongresem USA w grudniu. Mimo to Stephens przyznaje, że zakaz zakładów nie jest prostym rozwiązaniem, ponieważ hazard „napędza nasz sport”. Nie ma jednego prostego powodu nękania. „To cały wachlarz przyczyn, które się ze sobą łączą i nakładają” – powiedziała Tuakli-Wosornu ze Stanford.
Eksperci wskazują na surowszą moderację mediów, większe otwarte poparcie ze strony organizacji sportowych i lig oraz wzmocnienie istniejących przepisów przeciwko nękaniu, zarówno online, jak i osobiście, jako środki, które mogą pomóc. W grudniu ubiegłego roku WTA opublikowała Kodeks Ochrony , aby pomóc w rozwiązaniu problemu niewłaściwego postępowania i stworzeniu bezpieczniejszej społeczności. W zeszłym miesiącu komisarz WNBA Cathy Engelbert ogłosiła utworzenie zespołu zadaniowego w celu zwalczania nienawiści online wobec zawodniczek, a także zwiększenie bezpieczeństwa i zapewnienie dedykowanych usług opieki zdrowotnej psychicznej.
Kibice muszą również wziąć odpowiedzialność i uznać, że pomimo imponujących osiągnięć sportowych, kobiety-sportowcy są ludźmi. „Udział w sporcie to coś, co robią kobiety-sportowcy — to nie jest cała ich istota” — powiedziała Ketra Armstrong z University of Michigan. „Ciągle naciskamy na zmiany, ale to nie dla mnie” — dodała Stephens. „To dla następnego pokolenia sportowców, którzy miejmy nadzieję nie będą musieli się z tym mierzyć, którzy nie będą musieli usuwać swoich mediów społecznościowych ani się ukrywać, gdy przegrają — to jest to, o co tak naprawdę chodzi”.
elle