Louise Trotter delikatnie zainaugurowała swoją erę Bottega Veneta w Cannes
Ten wrzesień zapowiada się jako kolos. Sezon wiosna 2026 będzie wypełniony łańcuchem stokrotek niemal zbyt wielu debiutów projektantów, by je zliczyć, w tym Jacka McCollougha i Lazaro Hernandeza w Loewe, Demnę w Gucci, Pierpaolo Piccioliego w Balenciadze, Matthieu Blazy'ego w Chanel i Louise Trotter w Bottega Veneta. Śledzenie ich wszystkich wystarczy, by zakręcić się w głowie, i prawdopodobnie dlatego marki zaczynają po cichu wypuszczać teasery spoza wybiegu.
I czemu nie? Debiut na czerwonym dywanie to odpowiednik miękkiego startu w modzie, oferujący krótki rzut oka na to, co ma nadejść, a jednocześnie wywołujący dobre wrażenia przed wrześniowym szaleństwem na wybiegu. W zeszłym tygodniu ukryty styl Demny mógł przeniknąć do pokazu rejsów Gucci, a teraz Trotter zadebiutowała szeregiem niestandardowych stylizacji na Festiwalu Filmowym w Cannes w 2025 r. Trotter jest najbardziej znana ze swojego poprzedniego stanowiska dyrektora kreatywnego Carven — które objęła po odejściu z Lacoste, gdzie delikatnie ożywiła markę opadającymi sylwetkami i swobodnymi, ale redakcyjnymi elementami. W styczniu angielska projektantka zastąpiła Mathieu Blazy w Bottega Veneta, stając się pierwszą kobietą dyrektor kreatywną w historii marki.
Moore na czerwonym dywanie The Phoenician Scheme w autorskiej sukience Bottega Veneta.
Moore na wydarzeniu Women in Motion firmy Kering w specjalnie zaprojektowanej sukience Bottega Veneta.
Trotter zadebiutował w Cannes, ubierając Julianne Moore, wieloletnią przyjaciółkę domu mody, na premierę The Phoenician Scheme . Stylizacja była praktyczna i oszczędna w stylu Bottega — ale z pewnym twistem. Na czerwonym dywanie sukienka na jedno ramię odwróciła się, odsłaniając zwiewny skórzany frędzel, zakotwiczony węzłem przy obojczyku. Subtelny pasek przypominał uchwyt torby Kalimero tej marki, która jest obecnie reliktem czasów Blazy, ale jest charakterystycznym detalem tego, czym stała się Bottega Veneta.
Trotter ubrał Moore ponownie na wydarzenie Kering Women in Motion, tym razem w smoking, z dodatkiem prawdziwej torby, którą Lauren Hutton nosiła w filmie American Gigolo z 1980 roku (skórzana kopertówka intrecciato została później ponownie wydana na cześć filmu i teraz nazywa się Lauren 1980). W przeciwieństwie do wielu garniturów z szerokimi ramionami lub obcisłych dżinsów, które pojawiały się na wybiegu, smoking Moore'a był w pewnym sensie Złotowłosą. Nie za bardzo ustrukturyzowany i nie za wąski, krój był w sam raz. Może przyszła wskazówka estetyczna?
Krieps pozuje do sesji zdjęciowej Love Me Tender w spersonalizowanym stroju Bottega Veneta.
Krieps na czerwonym dywanie dla Alpha w spersonalizowanej sukience Bottega Veneta.
To nie były jedyne cameo Bottegi w Cannes. Również na wydarzenie Women in Motion, Vicky Krieps wyszła w skórzanej sukience przypominającej fartuch, tym razem z frędzlami narzuconymi na przód. Aktorka Phantom Thread pojawiła się również w dwóch dodatkowych niestandardowych strojach Bottegi. Pierwszy, na czerwony dywan Alpha , był zestawem bez ramiączek, który podkreślał subtelność, podobnie jak wiele innych stonowanych sukienek widzianych na festiwalu w tym tygodniu. Później Krieps zrobiła furorę na sesji zdjęciowej Love Me Tender w odsłoniętej skórzanej topie intrecciato w połączeniu z wyrafinowanymi szerokimi białymi spodniami, prawdopodobnie sygnalizując, że eksperymenty z tekstyliami pozostaną na pierwszym planie w projektach Trotter.
Projektanci nie muszą koniecznie wychodzić z impetem, gdy zbliża się ich debiut. Jednak zrobienie wrażenia przed pokazem mody na pewno nie zaszkodzi. Przed oficjalnym debiutem Sarah Burton dla Givenchy, zrobiła furorę na tegorocznych Oscarach, ubierając Elle Fanning w białą suknię inspirowaną pierwszą kolekcją Huberta de Givenchy z 1952 roku. Ponadto, zarówno Alessandro Michele, jak i Julian Klausner wydali lookbooki poprzedzające ich pierwsze pokazy dla Valentino i Driesa Van Notena. W przypadku Trotter jej debiut był wypełniony miękkimi liniami i subtelnymi odwołaniami do kodów domu mody, pozostawiając odrobinę oczekiwania na to, co ma nadejść.
elle