Nastolatek-kolarz zginął po wypadku na Vuelcie

17-letni hiszpański kolarz zginął w wyniku poważnego wypadku, do którego doszło w sobotę podczas drugiego etapu Junior Tour of Spain.
Według hiszpańskiej stacji radiowej Cadena Ser, Iván Meléndez Luque był w grupie około 20 kolarzy biorących udział w wypadku, który miał miejsce w środku najważniejszego etapu wyścigu, pomiędzy Langa de Duero i Laguna Negra.
Osiemnastu kolarzy trafiło do szpitala w Sorii, stan trzech z nich, w tym Meléndeza, był poważny.
Jak podaje dziennik sportowy Marca, szpital później ogłosił, że młody kolarz z drużyny Teneryfy zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
Stan zdrowia pozostałych dwóch kolarzy nie został podany do publicznej wiadomości.
Organizatorzy ogłosili w sobotę wieczorem odwołanie pozostałej części wyścigu. W niedzielę rano w Aranda del Duero odbyła się uroczystość żałobna.
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) i jej prezes David Lappartient byli „głęboko zasmuceni” śmiercią Meléndeza i złożyli kondolencje „jego rodzinie, przyjaciołom i społeczności kolarskiej”.
Meléndez jest drugim młodym kolarzem, który zginął w tym roku podczas wyścigu. Zginął 19-letni Włoch Samuele Privitera, który brał udział w wyścigu Dolina Aosty we Włoszech.
W zeszłym roku Norweg André Drege zginął podczas zjazdu w wyścigu Tour of Austria, a młody szwajcarski kolarz Muriel Furrer zginął w wypadku podczas wyścigu szosowego U23 w ramach Mistrzostw Świata w Zurychu.
Zaloguj się, aby uzyskać więcej informacji
thelocal