Keylor Navas z wizą pracowniczą gotowy na debiut

Nie mogę się doczekać, żeby zacząć i dać z siebie wszystko.
Keylor Navas z wizą pracowniczą gotowy na debiut
▲ Nowy nabytek Pumy, w czapce i okularach przeciwsłonecznych, został wczoraj powitany przez kocich fanów. Zdjęcie pochodzi z mediów społecznościowych.
Od redakcji
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a11
Po locie z Rosario z międzylądowaniem w Gwatemali, kostarykański bramkarz Keylor Navas, trzykrotny mistrz świata z zwycięską przeszłością w Realu Madryt, wczoraj zakończył ostatnie przygotowania do swojego przyjazdu do Pumas, jako wzmocnienia z argentyńskiego klubu Newell's Old Boys. „La Pantera ”, pseudonim, którego koledzy z drużyny i byli trenerzy używają ze względu na jego kocie refleksy, zatrzymał się w Meksyku wczesnym rankiem, a wieczorem wrócił z wizą pracowniczą potwierdzającą jego aktywność zawodową w Lidze MX. Według klubu Rosario, jego transfer wyniósł łącznie 2 miliony dolarów.
Nie mogę się doczekać, żeby zacząć i dać z siebie wszystko. To zaszczyt być w klubie, który miał tak wspaniałych zawodników jak Hugo Sánchez, ale to wielka odpowiedzialność. Mam nadzieję, że uda nam się osiągnąć wyniki –
powiedział, przechodząc przez halę przylotów na międzynarodowym lotnisku w Meksyku, w czapce Pumas, szaliku i okularach przeciwsłonecznych, otoczony przez ponad dwadzieścia osób czekających na jego przyjazd. Mam przyjaciół, którzy tu grali, i innych, którzy bardzo dobrze wypowiadali się o lidze. Celem każdego jest zdobywanie tytułów
.
Z meksykańskiego konsulatu w tym kraju Ameryki Środkowej Navas wysłał w mediach społecznościowych pożegnalną wiadomość do fanów Leprosos , którzy byli oburzeni sposobem, w jaki 38-letni zawodnik reprezentacji, mający kontrakt ważny do końca bieżącego sezonu, wymusił odejście z drużyny prowadzonej przez byłego piłkarza Cristiana Fabbianiego, odmawiając trenowania w ostatnim meczu ligowym u siebie z Banfield.
„Przepraszam, Keylor. Jesteś w Newell's, to nie Kostaryka, ty skurwielu” – zganiono kostarykańskiego bramkarza w niedzielę, gdy wszedł z ławki rezerwowych na stadionie Marcelo Bielsy. W odpowiedzi na oskarżenia pod jego adresem, Navas argumentował, że piłka nożna ma zasady, które często pozostają ukryte
, często związane z pasją kibiców do klubu.
„To naturalne, że chcemy, aby wszystko było idealne, bez miejsca na wątpliwości i niejasności. Rozumiem to i szanuję. Odchodzę w spokoju i radości, wiedząc, że mój profesjonalizm i lojalność wobec tego klubu były całkowite
” – napisał, umieszczając w tle zdjęcie ze swojego pobytu w czerwono-czarnej bramce. Kilka godzin później meksykański dyplomata i konsul w Gwatemali, Alejandro Martínez Peralta, potwierdził, że Navas niezwłocznie otrzymał wizę pracowniczą, aby kontynuować proces kontraktowy z kotami w tym kraju.
Miałem okazję z nim porozmawiać i jestem przekonany, że wniesie on wielki wkład w drużynę ze względu na swoją mentalność, wielką wartość jako człowiek i chęć odniesienia sukcesu
– opublikował na swoim oficjalnym koncie X.
La Pantera , zawodnik z krwi i kości, zdobył 12 tytułów z Realem Madryt w 2017 roku i kolejne 10 z Paris Saint-Germain. W obu klubach grał również w reprezentacji Kostaryki z Cristiano Ronaldo i Lionelem Messim. Z reprezentacją Kostaryki rozegrał 120 meczów, puścił 134 gole i wziął udział w trzech mistrzostwach świata: Brazylii w 2014 roku, gdzie dotarł do ćwierćfinału, a także Rosji w 2018 roku i Katarze w 2022 roku.
Lwice uciekają z otchłani i docierają do finału Pucharu Europy

▲ Chloe Kelly została bohaterką Anglii, strzelając zwycięskiego gola Włochom z rzutu karnego. Zdjęcie: AFP
AFP
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a11
Genewa. Z krawędzi załamania, broniąca tytułu Anglia, zdołała się podnieść w dogrywce, pokonując Włochy 2:1 i zostając pierwszą w historii finalistką Mistrzostw Europy Kobiet.
Chloe Kelly apelowała do swoich kibiców o spokój, gdy świętowali po strzeleniu zwycięskiego gola dla Lionesses. Napastniczka Arsenalu wykorzystała dobitkę bramkarki Laury Giuliani po rzucie karnym, minutę przed końcem dogrywki.
„To niesamowite, niesamowite uczucie. Ta drużyna nie zasługuje na nic więcej. Trzy finały z rzędu – Euro 2022 i 2025, porażka z Hiszpanią na Mistrzostwach Świata w 2023 roku – i wciąż chcemy więcej. Po prostu robię, co mogę, dla drużyny” – powiedział.
Włoszki objęły prowadzenie za sprawą Barbary Bonansea (33), a Anglia wyrównała w ostatnich minutach regulaminowego czasu gry po golu Michelle Agyemang (90+6).
Mając na koncie zaledwie cztery występy w reprezentacji i będąc już bohaterem ćwierćfinału ze Szwecją (2:2, rzuty karne 3:2), 19-letni Agyemang zakończył marzenie Włochów potężnym strzałem, który przeleciał między nogami, gdy drużyna Azzurri świętowała awans do finału.
Anglia powraca do tego etapu rozgrywek pomimo wzlotów i upadków w turnieju, w którym straciła więcej bramek (6) niż w mistrzostwach kontynentalnych, które zdobyła w 2022 roku jako gospodarz. Niemal nadprzyrodzony gen rywalizacji i sukces rezerwowych doprowadziły ją do meczu o tytuł.
Włosi, którzy powrócili do półfinału po raz pierwszy od 28 lat, pokazali zwartą grę i precyzję w kontratakach. Bonansea zapewnił sobie doskonałą kontrolę i oddał strzał z szóstego metra, nie gubiąc piłki.
Zawodnicy trenowani przez Andreę Soncina, wyraźnie niższego kalibru, wykazali się zaangażowaniem i determinacją, by zbliżyć się do zwycięstwa. Wyjeżdżają z podniesionymi głowami, potwierdzając swoje odrodzenie po przerwie na Mistrzostwach Świata w latach 2003-2015.
Po osiągnięciu szóstego z rzędu półfinału w najważniejszych turniejach Anglicy natychmiast przejęli kontrolę nad piłką i zaczęli rozgrywać ją skrzydłami.
Na kilka sekund przed końcowym gwizdkiem, gdy kibice, otoczeni przez tłum angielskich kibiców, rozpoczynali świętowanie, Agyemang doprowadził do dogrywki, wywołując salwy śmiechu na stadionie w Genewie i na 26 500 widzów.
Niepowstrzymana Kelly była bliska wybicia piłki wspaniałym strzałem lewą nogą, ale minimalnie minęła górny róg bramki. Napastniczka Arsenalu w końcu zdobyła bramkę po dobitce z własnego rzutu karnego, obronionej przez Giuliani po tym, jak Emma Severini sfaulowała Mead.
Drugi finalista zostanie wyłoniony dzisiaj w pojedynku pomiędzy Hiszpanią i Niemcami.
Mistrzostwa Narodowe, pierwszy przystanek
Judoka Prisca Awiti rozpoczyna swoją podróż do Los Angeles 2028
Od redakcji
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a12
31 lipca 2024 roku Prisca Awiti wręczyła Meksykowi historyczny srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Zdjęcie judoczki obejmującej rodzeństwo po przegranej w finale ze Słoweńką Andreją Leski stało się viralem na całym świecie, ponieważ nikt nie spodziewał się, że urodzona w Wielkiej Brytanii zawodniczka stanie na podium.
Co za dzień! Łzy, łzy i łzy. Brakuje mi słów, by wyrazić, jak bardzo się czułam i jak wielkie wsparcie otrzymałam. To wciąż dość surrealistyczne, ale mam nadzieję, że zainspiruje to kolejne pokolenie
– powiedziała zawodniczka po odebraniu medalu.
Prawie rok po tym wyczynie i sześć miesięcy po udziale w turnieju Georgia Grand Slam w marcu, Awiti rozpocznie swoją podróż w kierunku Letnich Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.
W wieku 29 lat judoczka jest zdeterminowana, by udowodnić, że jej medal nie był dziełem przypadku ani zrządzeniem losu. Niecałe trzy lata przed ceremonią otwarcia zawodów w USA Meksykanka obiera kurs, który doprowadzi ją do drugiego występu na igrzyskach olimpijskich. „Nie czuję presji; po prostu robię to, co potrafię, a rezultaty przyjdą same. Czuję się o wiele lepiej fizycznie i jestem gotowa na czekające mnie wyzwania
” – oświadczyła kilka tygodni temu w wywiadzie dla CONADE.
Działalność rozpocznie się 3 sierpnia w mieście Meksyk, od Mistrzostw Narodowych, które odbędą się w Centrum Sportowym Azcapotzalco.
W dniach od 5 do 7 września weźmie udział w Pucharze Panamerykańskim w Judo w San Salvador, zawodach, w których przyznawane są punkty kwalifikacyjne do Igrzysk Ameryki Środkowej i Karaibów w Santo Domingo 2026, zgodnie z regulaminem Panamerykańskiej Konfederacji Judo.
Zawodniczka powróci do gry po kontuzji więzadeł w prawym łokciu, która wykluczyła ją z gry na kilka miesięcy.
Po operacji reprezentacja powróci do wysokiej formy z większą przewagą, stawiając sobie za cel zdobywanie punktów w rankingu międzynarodowym i zdobywanie doświadczenia w rywalizacji z głównymi rywalami w cyklu.
Najważniejszymi zawodami kwartału dla Awiti będzie Grand Prix Guadalajary, rozgrywane w dniach 17-19 października. Turniej ten przyznaje punkty do światowego rankingu Międzynarodowej Federacji Judo (IJF). Zawody te są częścią IJF World Tour i plasują się w czołówce czterech najważniejszych na świecie, gromadząc najlepszych judoków na świecie w walce o kluczowe miejsca w międzynarodowym cyklu kwalifikacyjnym.
Choć przed Paryżem niewiele osób wiedziało o karierze judoki, błyszczała już w takich zawodach, jak Igrzyska Panamerykańskie w Santiago w 2023 r. (brązowy medal) oraz Mistrzostwa Panamerykańskie w Guadalajarze w 2021 r. i Calgary w 2023 r. (srebrny medal w obu).
Przygotowania trójkolorowych zostaną wzmocnione poprzez obozy międzynarodowe w Walencji w Hiszpanii (sierpień) i Tokio w Japonii (wrzesień), a także sesje treningowe w Meksyku.
Paret-Peintre wygrywa 16. etap francuskiego Touru

▲ Valentin Paret-Peintre świętuje na mecie po osiągnięciu najbardziej prestiżowego zwycięstwa w swojej dotychczasowej karierze, a także po przyznaniu pierwszego zwycięstwa francuskiemu kolarzowi w tej edycji Touru . Zdjęcie: AFP
Afp i Ap
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a12
Mont Ventoux. Valentin Paret-Peintre wygrał 16. etap Tour de France, odnosząc najbardziej prestiżowe zwycięstwo w swojej karierze i pierwsze w historii lokalnego kolarstwa.
Wspinacz z Soudal Quick-Step, daleki od bycia najlepszym w klasyfikacji, wyprzedził Bena Healy'ego (EF Education) i Kolumbijczyka Santiago Buitrago (Bahrajn) po przekroczeniu linii mety z czasem 4:03. 19 godzin
W nieustającej rywalizacji, Tadej Pogacar (54:31), lider klasyfikacji generalnej, i Jonas Vingegaard (54:33), wznieśli swoją grę kolarską na najwyższy poziom, rozpoczynając podjazd na Mont Ventoux. Tempo obu kolarzy było tak duże, że dotarli zaledwie 43 sekundy za Francuzem. Przy okazji pobili jeden z niemożliwych rekordów, ustanowiony przez Ibana Mayo na podjeździe w 2004 roku, z czasem 45,47 minuty.
Wczorajszy wyścig był wielotorową walką na zboczach Mont Ventoux, miejsca legendarnych wyczynów i dramatycznych scen w historii Tour de France . Od walki o etap, przez żółtą koszulkę , po trzecie miejsce na podium, tysiące kibiców zgromadzonych w księżycowym krajobrazie z zachwytem obserwowało mijających ich kolarzy.
W klasyfikacji generalnej Pogacar odparł trzy ataki Vingegaarda i utrzymał prowadzenie. Na ostatnich metrach Słoweniec zyskał nawet dwie sekundy przewagi nad duńskim rywalem z Vismy.
Trzykrotny zwycięzca Tour de France jest o krok bliżej założenia żółtej koszulki w Paryżu. Mając przed sobą dwa alpejskie etapy, ma przewagę 4 minut i 15 sekund nad Jonasem.
Duńczyk atakował go bezlitośnie, napędzany przez innego kolegę z zespołu przy każdej próbie, podczas gdy Pogacar pozostawał bez ochrony na pierwszych podjazdach jednego z najtrudniejszych podjazdów w Europie. Pogi jednak trzymał się mocno koła i znalazł nawet siłę, by zyskać dwie sekundy przewagi nad Pogacarem, zajmując piąte miejsce.
Paret-Peintre po raz trzeci w historii najbardziej prestiżowego wyścigu świata wyzwolił francuską drużynę, która obawiała się braku zwycięstwa w Tour de France . To trzecie zwycięstwo Francuza w karierze, który wygrał etap w Giro d'Italia w 2024 roku, a także tegoroczny wyścig Tour of Oman.
Liderzy Pogacar i Vingegaard powiększyli przewagę nad trzecim Niemcem Florianem Lipowitzem (Red Bull-Bora), który finiszował ponad minutę za tą dwójką.
Van der Poel przechodzi na emeryturę
Mathieu van der Poel wycofał się z Tour de France przed 16. etapem z powodu zapalenia płuc, poinformował jego zespół. Wszechstronny holenderski kolarz, który nosił żółtą koszulkę i wygrał etap w pierwszym tygodniu wyścigu, od kilku dni odczuwał objawy przeziębienia
, poinformował jego zespół Alpecin-Deceuninck.
Stan Van der Poela znacznie
się pogorszył wczoraj podczas drugiego dnia odpoczynku i z powodu gorączki przewieziono go do szpitala w południowym mieście Narbonne w celu przeprowadzenia dalszych badań.
Dzisiejszy etap, pomiędzy Bollène i Valence, prezentuje warunki sprzyjające sprinterskiemu finiszu, podczas gdy najlepsi kolarze Touru będą przygotowywać się do podwójnej konkurencji alpejskich.
Stany Zjednoczone zakazują kobietom transpłciowym udziału w sportach paraolimpijskich
Ap
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a12
Kolorado. Amerykański Komitet Olimpijski i Paraolimpijski (USOPC) natychmiast zakazał kobietom transpłciowym udziału w zawodach sportowych dla kobiet i poinformował federacje nadzorujące pływanie, lekkoatletykę i inne dyscypliny, że są one zobowiązane do przestrzegania
rozporządzenia wykonawczego wydanego przez prezydenta Donalda Trumpa.
Zmianę ogłoszono wczoraj w dyskretnej poprawce na stronie internetowej USOPC i potwierdzono w liście wysłanym do krajowych organów zarządzających.
O tym incydencie wspomniano w ramach Polityki Bezpieczeństwa Zawodników USOPC
i nawiązano do rozporządzenia wykonawczego Trumpa, Keeping Men Out of Women's Sports
(Nie wpuszczać mężczyzn do sportu kobiecego), podpisanego w lutym i grożącego wycofaniem całego finansowania
dla organizacji, które umożliwiają sportowcom transseksualnym udział w sporcie kobiecym.
Amerykańscy działacze olimpijscy poinformowali krajowe organy zarządzające, że powinny pójść w ich ślady, dodając, że USOPC przeprowadził szereg pełnych szacunku i konstruktywnych rozmów z przedstawicielami władz federalnych
od momentu podpisania zarządzenia przez Trumpa.
Jako organizacja federalna mamy obowiązek spełniać oczekiwania federalne
– napisali w liście Sarah Hirshland, dyrektor generalna USOPC, oraz Gene Sykes, prezes. Nasza polityka podkreśla wagę zapewnienia kobietom uczciwego i bezpiecznego środowiska do rywalizacji. Wszystkie krajowe organy zarządzające powinny odpowiednio zaktualizować swoje obowiązujące polityki
.
Belgijski kolarz orzekł na korzyść
Tymczasem wczoraj belgijski sąd wydał orzeczenie na korzyść transseksualnej kolarki, która sprzeciwiła się Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) po tym, jak odmówiono jej wydania licencji na udział w zawodach kobiet, zgodnie z postanowieniem o zastosowaniu środków tymczasowych.
Spór, rozpatrywany w tym miesiącu przez brukselski sąd cywilny, sięga 2023 r., kiedy to licencja zawodniczki została cofnięta, a ona sama została poinformowana o wykluczeniu z zawodów kobiet na podstawie nowego rozporządzenia UCI.
Rich Hill ma 45 lat i jest obecnie najstarszym zawodnikiem w Major League.

▲ Zawodnik Royals pozostał na górce przez pięć inningów w meczu z Cubs. Zdjęcie AP
Ap
Gazeta La Jornada, środa, 23 lipca 2025 r., s. a31
Chicago. Rich Hill, wracając do MLB i zostając najstarszym aktywnym zawodnikiem, był rozczarowany. Jego koledzy z Kansas City Royals nie ułatwili zadania 45-letniemu leworęcznemu miotaczowi w meczu z Chicago Cubs, który wygrał przekonująco 6:0 na Wrigley Field.
Hill pozwolił na trzy punkty i sześć trafień w pięciu inningach w swoim pierwszym występie w lidze od września ubiegłego roku w barwach Bostonu. Rzucił 90 piłek (55 zamachów), oddał dwa bazy za darmo i zaliczył jednego strikeouta, zanim Jonathan Bowlan przejął pałeczkę w szóstej zmianie, gdy Chicago prowadziło 3:0.
Mimo że weteran prezentował się solidnie na górce, miał problemy w drugiej rundzie, rzucając 31 piłek i pozwalając na zdobycie dwóch niewywalczonych punktów.
Po tym, jak Dansby Swanson rozpoczął inning od singla, trzeciobazowy Nick Loftin wybił piłkę Iana Happa w ziemię, co mogło skutkować podwójnym zagraniem . Wenezuelski pierwszobazowy Salvador Pérez wyrzucił Happa na drugą bazę po odbiciu Justina Turnera, ale nie trafił w rzut powrotny Jonathana Indii, co powinno było zakończyć się podwójnym zagraniem .
Matt Shaw uderzył singla w pole, który dał punkt, a Nico Hoerner dołożył kolejny po błędzie fieldera. Pete Crow-Armstrong zdobył ostatni punkt przeciwko Hillowi w piątej rundzie, uderzając double'a w prawym fielderze Jac Caglianone.
Ten mecz był debiutem Hilla w jego 21. sezonie w Major League i pierwszym w Kansas City. Royals to jego 14. drużyna, co stanowi wyrównanie rekordu Edwina Jacksona.
jornada