S&P500 spadł z 6 000 punktów. Akcje Tesli 14% w dół

Czwartkowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. W centrum uwagi były zniżkujące ponad 14 proc. akcje Tesli, gdyż inwestorzy nerwowo zareagowali na ostrą wymianę zdań między prezydentem USA Donaldem Trumpem, a głównym akcjonariuszem producenta samochodów Elonem Muskiem.

Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,25 proc. i wyniósł 42.319,74 pkt. S&P 500 na koniec dnia stracił 0,53 proc. i wyniósł 5.939,30 pkt. W trakcie sesji S&P500 niemal dotknął poziomu 6 000 punktów. Nasdaq Composite zniżkował o 0,83 proc. do 19.298,45 pkt. Indeks spółek o średniej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,05 proc. i wynosi 2.097,35 pkt. Indeks VIX rośnie o 4,94 proc., do 18,48 pkt.

Elon Musk oszalał - napisał w czwartek prezydent USA Donald Trump w swojej sieci społecznościowej Truth Social, odnosząc się do byłego bliskiego współpracownika, miliardera i właściciela Tesli. Trump napisał, że "Elon +był na wyczerpaniu+" i że poprosił go, aby odszedł. Ocenił też, że miliarder "oszalał" i zasugerował, że może zakończyć kontrakty zawarte między amerykańskim rządem i firmami Muska.

To dalszy ciąg czwartkowej wymiany zdań między prezydentem i Muskiem, który w ubiegłym tygodniu zakończył pracę dla Białego Domu. Musk stał na czele DOGE, czyli Departamentu Wydajności Rządu.

W piątek Trump oficjalnie podziękował mu za współpracę i nazwał miliardera jednym z największych liderów biznesu na świecie. Dodał, że sam szef Tesli i SpaceX, który "wykonał fantastyczną robotę", będzie nadal "wpadał do Waszyngtonu". Musk zapewnił wówczas z kolei, że będzie nadal "doradcą i przyjacielem" Trumpa. W czwartek Trump przyznał, że nie wie, czy nadal będzie miał dobre relacje z miliarderem, który krytykuje jego projekt ustawy budżetowej, i przyznał, że jest nim rozczarowany.

Musk odpowiedział, że "wszystko mu jedno" oraz uznał, że bez jego wsparcia Trump nie wygrałby wyborów. "Co za niewdzięczność" - dodał. Zapytał też internautów, czy nadszedł czas na założenie nowej partii politycznej w USA. W reakcji na ostrą wymianę zdań pomiędzy prezydentem Trumpem a Elonem Muskiem akcje Tesli spadły ponad 14 proc.

USA i Chiny zgodziły się na tymczasowe obniżenie taryf w maju, co spowodowało gwałtowne wzrosty akcji w tym miesiącu, ponieważ inwestorzy mieli nadzieję, że najgorsze zawirowania w polityce handlowej już za nimi.

Indeks S&P 500 wzrósł o ponad 6 proc. w maju, notując najlepszy miesiąc od listopada 2023 r. , podobnie jak Nasdaq. Ostatnio jednak narastające napięcia między USA a Chinami zaniepokoiły inwestorów.

„To dobrze, że rozmawiają, ale myślę, że umowa z Chinami pojawi się długo po innych umowach z Indiami, Japonią i innymi krajami” — powiedział Jay Hatfield, CEO Infrastructure Capital Advisors.

„Szanse na szybkie osiągnięcie jakiegoś rozwiązania wydają się niezwykle niskie” 0- dodał.

Na rynku pracy ostatnio widać oznaki osłabienia – liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w zeszłym tygodniu wyniosła 247.000, co stanowi wzrost o 8000 w porównaniu z tygodniem poprzednim i jest liczbą wyższą od szacunków Dow Jonesa, który wynosił 236.000.

Stało się to dzień po tym, jak szacunki wzrostu liczby pracowników w sektorze prywatnym w maju wyniosły zaledwie 37 tys., co jest wynikiem znacznie niższym od prognoz Dow Jonesa na poziomie 110 tys., a także wzbudziło obawy inwestorów dotyczące słabnącego rynku pracy i wpływu tej sytuacji na gospodarkę.

Seria danych z rynku pracy w tym tygodniu podnosi stawkę dla majowych danych o zatrudnieniu poza rolnictwem w piątek. Ekonomiści ankietowani przez Dow Jones spodziewają się, że raport pokaże wzrost o 125.000 w tym miesiącu, co byłoby o 52.000 mniej niż w poprzednim miesiącu.

Ropa WTI na NYMEX drożeje o 0,88 proc. do 63,40 USD za baryłkę, a Brent rośnie o 0,74 proc. do 65,34 USD. (PAP Biznes)

pr/