W Stambule zrobiło się cieplej, pojawiły się węże: najpierw musimy wiedzieć, potem musimy chronić

Dr Ergün Bacak, wykładowca na Wydziale Leśnictwa Uniwersytetu w Stambule-Cerrahpaşa, Program Łowiectwa i Dzikiej Przyrody, powiedział: „Po osiągnięciu pewnej temperatury późną wiosną zaczynają pojawiać się węże. Wraz z urbanizacją obszarów wiejskich liczba spotkań z ludźmi zaczęła wzrastać. Wraz ze wzrostem temperatur, w lipcu i sierpniu nieco się zmniejszą. Węże zaczną również uciekać przed upałem. Setki, tysiące węży jest miażdżonych i zabijanych na drogach każdego roku. Wraz ze śmiercią węży wzrośnie liczba myszy. Wraz ze wzrostem liczby myszy wzrosną choroby. Wzrosną szkody w produktach rolnych. Dlatego tak naprawdę najpierw trzeba je poznać, a potem chronić”.
Węże, których przestrzeń życiowa skurczyła się wraz ze wzrostem budownictwa w Stambule, zaczęły być widoczne na obszarach mieszkalnych, gdy pogoda się ociepliła. Liczba raportów otrzymanych przez straż pożarną o wężach widzianych w dzielnicach blisko obszarów wiejskich, zwłaszcza w Küçükçekmece, Büyükçekmece, Başakşehir, Avcılar, Sultangazi, Arnavutköy i Eyüpsultan, wzrosła. Węże widziane na pustych działkach i poboczach dróg zaczęły być również widoczne w ogrodach domów i miejsc pracy. Zespoły, które udają się na miejsce zdarzenia po otrzymaniu zgłoszenia, chronią węże odzieżą ochronną i sprzętem, a następnie wypuszczają je na wolność. Niektórzy ludzie musieli zabijać węże, o których nie wiedzieli, czy są jadowite, czy nie, za pomocą łopat, szczotek i patyków w rękach. Węże widziane do tej pory w 7 dzielnicach zostały nagrane za pomocą aparatów w telefonach komórkowych.
WĄŻ WSZEDŁ DO MIEJSCA PRACYWąż widziany w dzielnicy Avcılar Firuzköy wszedł do miejsca pracy. Pracownicy, którzy byli zaniepokojeni, wezwali straż pożarną. Zespoły straży pożarnej, które przybyły na miejsce zdarzenia po powiadomieniu, usunęły węża, trzymając ludzi z dala od miejsca zdarzenia. Wąż, który został objęty ochroną, został później wypuszczony na wolność.
CI, KTÓRZY BYLI ZANIEPOKOJENI, ZABILI WĘŻEWąż zauważony przez ludzi w jeziorze Arnavutköy Sazlıbosna został wrzucony do jeziora za pomocą kija, podczas gdy wąż widziany na cmentarzu w Sultangazi został zabity przez tych, którzy uważali go za jadowitego. Inny wąż widziany na ulicy, gdzie bawiły się dzieci w dzielnicy Şahintepe w Başakşehir, został zabity szczotkami i kijami. Wąż widziany na ulicy w Büyükçekmece przyciągnął uwagę kota.
Doğan Sağlam, który mieszka z rodziną w dzielnicy Firuzköy w Avcılar, powiedział: „Niestety, teren wokół osady jest teraz pełen trawy. Wąż nagle wyskoczył przed naszego przyjaciela, który ostatnio prowadził samochód. Prawie powiedział, że będzie miał wypadek. Oczywiście, że są węże, ale to nie tak, że ich nie ma. Dobrze byłoby, gdyby upoważnione osoby się tym zajęły i podjęły środki ostrożności. Zdarza się to w pobliżu domów, natykamy się na to. Czasami słyszymy od naszych sąsiadów; mówią, że widzieli węża przed ich domem, a dzieci się przestraszyły. W rzeczywistości wąż wszedł do budynku w bocznej uliczce niedaleko nas. Wezwano straż pożarną. Strażacy, którzy przybyli na miejsce, uratowali węża i wypuścili go na wolność. Oczywiście nie wiemy, czy jest jadowity lub szkodliwy, ale ponieważ jest to wąż, musimy zachować środki ostrożności. W rzeczywistości czasami niektórzy przyjaciele denerwują się, gdy widzą węża. Zabijają węża, myśląc, że jest trujące. To był taki kłopot i mamy do czynienia z takim problemem."
„ZABILI 30 MAŁYCH WĘŻY”Süleyman Doğan Yılmaz, który powiedział, że bardzo boi się węży, powiedział: „Nie boję się broni tak bardzo, jak boję się węży. Bardzo boję się węży. Moja żona się ich nie boi; chwyta je ręką i ciągnie. Wąż uwielbia ciepło. Przyszedł owinięty wokół żelaza, leżał na ziemi nad miejscem, w którym siedziałem 3-4 lata temu. Kiedy go zobaczyłem, powiedziałem, co to jest. Zadzwoniłem do żony, złapała go za ogon i pociągnęła. Powiedziała, żebyśmy go nie zabijali i zostawiła go na trawiastym terenie. Na przykład budynek obok nas był pusty. Kiedy go wynajmowaliśmy, trawiaste tereny zostały wyczyszczone. Zabili co najmniej 30 małych węży. Przychodzą dużo, zwłaszcza gdy są puste. Zwierzęta są głodne. Ponadto ci, którzy przychodzą tutaj, aby napić się alkoholu, zabijają je”.
„W LIPCU-SIERPNIU JESZCZE NIECO SPADNĄ”Dr Ergün Bacak, wykładowca w Szkole Zawodowej Leśnictwa Cerrahpaşa na Uniwersytecie w Stambule, powiedział: „Węże są zwierzętami zmiennocieplnymi. Zimą zapadają w sen zimowy, aby chronić się przed zimnem. Ich temperatura ciała nie jest stała jak u nas, mogą ją dostosowywać do warunków otoczenia. Z tego powodu, wraz ze wzrostem temperatury, wzrasta ich aktywność. Węże zaczynają być widoczne, gdy temperatura powietrza osiągnie określoną temperaturę od końca wiosny. Szczególnie wraz z urbanizacją obszarów wiejskich przez ludzi i obszarami naturalnymi pod presją miast, liczba spotkań z ludźmi wzrosła. Wraz ze wzrostem temperatur, w lipcu i sierpniu nieco się zmniejszą. Ponieważ węże zaczną uciekać przed tym upałem. Obecnie maj i czerwiec to miesiące, w których możemy spotkać węże najczęściej, miesiące, w których możemy je spotkać najczęściej. Dlatego jest to całkiem normalne. W mieście z tak dużą liczbą ludzi, 20 milionami ludzi, widzenie 3-5 węży tygodniowo i spotykanie się z takimi przypadkami jest całkiem normalne, zwyczajne”.
„W STAMBULE JEST TYLKO JEDEN RODZAJ JADOWITEGO WĘŻA”Wykładowca dr Ergün Bacak powiedział: „Z jakiegoś powodu kulturowo bardzo boimy się węży. W rzeczywistości jest wiele żywych i nieożywionych czynników, których powinniśmy się bać. Nikt nie boi się komarów. Komary to zwierzęta, które zabijają najwięcej ludzi na świecie. Kiedy spojrzymy na to w ten sposób, nikt nie boi się grzybów. Jedzą grzyby. Dziesiątki ludzi co roku traci życie z powodu grzybów. Ale boją się węży. Właściwie brakuje świadomości. Jest kwestia niewiedzy. Jeśli je znasz, nie będziesz się bał. W geografii, w której się znajdujemy, w Stambule, jest tylko jeden rodzaj jadowitego węża. Żmija nosowa. Jej długość wynosi nieco ponad pół metra. Zwykle nie osiąga 1 metra i jest gatunkiem bardzo wolno poruszającym się. Jest to bardzo rzadki gatunek. Do tej pory spotkałem go w Stambule 3 razy. Jest tak rzadki. Zawsze jesteśmy w terenie. Zawsze jesteśmy w naturze. Ale spotykamy go bardzo rzadko. Najczęściej pospolite węże są w większości niegroźne, jak wąż kaspijski. Jak wąż żółty. Jak wąż Eskulapa. Jak wąż domowy. Jak wąż denny. Wszystkie te węże są niejadowite. „Poruszają się bardzo szybko, ponieważ nie są jadowite. Słuchaj, musisz zwracać uwagę na węże. Niejadowite węże poruszają się szybko. Jadowite węże nie uciekają łatwo, ponieważ są jadowite. Poruszają się bardzo wolno, ponieważ zabijają swoją ofiarę, wstrzykując jej truciznę” - powiedział.
„GDY WĘŻE UMIERAJĄ, LICZBA SZCZURÓW BĘDZIE WZRASTAĆ”Ergün Bacak, który powiedział, że węże są bardzo korzystne dla bioróżnorodności, powiedział: „Wąż zjada i zabija dziesiątki myszy w ciągu sezonu. Zjadają żaby. Zjadają jaszczurki. W ten sposób przyczyniają się do bioróżnorodności. Dlatego zamiast zabijać węże, w przypadku spotkań, najlepszą metodą byłoby powiadomienie straży pożarnej, Generalnej Dyrekcji Ochrony Przyrody i Parków Narodowych oraz gmin. Jeśli to możliwe, nie zabijajmy ich. Ponieważ są częścią natury. Niech przyjdzie ekspert i je zabierze. Przenieśmy je w inne miejsce. Pozwólmy im kontynuować życie w innym miejscu. Ponieważ ich liczba bardzo spada. Presja urbanizacji już na nie ciąży. Setki, tysiące węży jest miażdżonych na drogach każdego roku i traci życie. Ponadto, jeśli zginą w takich spotkaniach, liczba myszy wzrośnie, ponieważ węże będą umierać w pobliżu. Wraz ze wzrostem liczby myszy wzrosną choroby. Szkody dla produktów rolnych wzrosną. Dlatego też konieczne jest, aby je poznać „Najpierw trzeba ich chronić, a potem trzeba ich chronić”.
DHA
Reporter: Centrum informacyjne
İstanbul Gazetesi