Najlepsze drużyny piłkarskie ostatnich 25 lat, sklasyfikowane od 25 do 1

Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Najlepsze drużyny piłkarskie ostatnich 25 lat, sklasyfikowane od 25 do 1

Najlepsze drużyny piłkarskie ostatnich 25 lat, sklasyfikowane od 25 do 1

Choć trwało to dość długo, zwycięstwo Chelsea nad Paris Saint-Germain w finale Klubowych Mistrzostw Świata oznaczało zakończenie 25. sezonu piłkarskiego w Europie w tym stuleciu.

Jak zauważył w zeszłym tygodniu mój kolega Bill Barnwell, 25 to połowa drogi do 50 i jedna czwarta drogi do 100. Barnwell sklasyfikował 25 najlepszych drużyn NFL z ostatnich 25 lat, a teraz ja przedstawię wam ranking 25 najlepszych drużyn klubowych XXI wieku.

Sposób gry w piłkę nożną zmienił się drastycznie od 2000 roku. Wyobraźmy sobie: Oleg Błochin, Franz Beckenbauer i Johan Cruyff zajęli pierwsze, drugie i trzecie miejsce w głosowaniu na Złotą Piłkę w 1975 roku. W 2000 roku pierwszą trójkę stanowili Luis Figo, Zinedine Zidane i Andrij Szewczenko. Jeśli obejrzymy najważniejsze momenty z tych dwóch epok, sport ten ledwo przypomina sam siebie – a od początku tego stulecia minęło tyle samo czasu.

Ale to nie znaczy, że nie możemy porównywać drużyn w ciągu ostatnich 25 lat. Aby to zrobić, przeanalizowałem każdy sezon rozegrany w pięciu najlepszych ligach Europy od 2000 roku. Najpierw uszeregowałem wszystkie te drużyny według kombinacji punktów na mecz i różnicy bramek na mecz, z przewagą 60/40 na korzyść punktów. Następnie uwzględniłem poziom trudności ligi, opierając się na średnich ocenach dla każdej ligi w każdym z ostatnich 25 sezonów z rankingów Club ELO.

Następnie przyznawałem drużynom punkty bonusowe za wygranie Ligi Mistrzów, dotarcie do finału, półfinału, ćwierćfinału i awans do 1/8 finału. Na podstawie tych punktów, ostateczna ocena wynosi około 70% wagi dla występów krajowych i 30% wagi dla występów w Lidze Mistrzów. Biorąc pod uwagę, że rozgrywki krajowe nie są tak podatne na losowe wahania jak Liga Mistrzów, ponieważ terminarze są wyrównane, a meczów jest trzy razy więcej, wydaje mi się to w sam raz.

A teraz przyjrzyjmy się 25 najlepszym wydarzeniom z ostatnich 25 lat...

25. PSG, 2024-25

-Punkty na grę: 2,47 -Różnica bramek na mecz: plus-1,68

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Co ciekawe, 25. najlepsza drużyna ostatnich 25 lat to najlepsza drużyna 2025 roku. Dwie inne drużyny PSG zdobyły więcej punktów w Ligue 1 , a cztery z nich przewyższyły rywali w liczbie zdobytych bramek. Jednak drużyna Luisa Enrique znalazła sposób na to, czego nie udało się dokonać żadnej innej drużynie PSG – skoncentrowała swoją doskonałość na najważniejszym etapie sezonu: od marca do maja.

24. Real Madryt, 2023-24

-Punkty na grę: 2,5 -Różnica bramek na mecz: plus-1,61

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Pamiętacie tę całą gadkę o metodologii we wstępie? To było kłamstwo. To po prostu lista drużyn, które zdobyły 25 ostatnich tytułów Ligi Mistrzów, w odwrotnej kolejności chronologicznej.

No dobrze, to kłamstwo, bo na liście znalazło się tylko 12 zwycięzców Ligi Mistrzów.

Zabawne w Realu Madryt jest to, że często wygrywa Ligę Mistrzów, nie grając zbyt dobrze w LaLiga. W 2002 roku zdobyli Puchar Europy, mimo 66 punktów, różnicy bramek +25 i trzeciego miejsca w Hiszpanii. Taki poziom gry w LaLiga w poprzednim sezonie dałby im awans do Ligi Europy w przyszłym roku.

Jeśli chodzi o drużynę z sezonu 2023/24, była fatalna w pierwszej połowie finału z Borussią Dortmund , ale w przeciwieństwie do poprzednich lat, nie potrzebowała pozorów i bramek w 95. minucie, aby to osiągnąć. Owszem, pokonali Manchester City w rzutach karnych i Bayern Monachium po późnym powrocie, ale przez większość meczu trzymali się blisko City i znacząco pokonali Bayern w półfinale. Potwierdziło się to również w lidze: zakończyli sezon z 10 punktami przewagi nad drugim zespołem, zdobyli 95 punktów i przegrali tylko jeden mecz w całym sezonie.

23. Barcelona, 2016-17

-Punkty na grę: 2,37 -Różnica bramek na mecz: plus-2,1

-Liga Mistrzów: ćwierćfinalista

To był ostatni rok ery Luisa Enrique, Lionela Messiego , Luisa Suáreza i Neymara . Przyniósł on słynny powrót przeciwko PSG, ale nie triumf w lidze ani w lidze krajowej. Jednak Barcelona zdobyła 90 punktów w lidze i uzyskała dodatni bilans bramkowy na poziomie +79, co było wynikiem o 14 bramek lepszym od prowadzącego w tabeli Realu Madryt. Co najważniejsze, strzeliła 116 bramek w LaLiga – trzeci wynik spośród wszystkich drużyn z Wielkiej Piątki w tym stuleciu.

Ta drużyna wygrała wszystko, mając takich zawodników i takiego trenera – a mimo to mam wrażenie, że wygrała mniej, niż powinna.

22. Real Madryt, 2013-14

-Punkty na grę: 2,29 -Różnica bramek na mecz: plus-1,74

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Owszem, zajęli w tamtym roku trzecie miejsce w LaLiga, ale 87 punktów, plus-66 bramek i tytuł Ligi Mistrzów to dla większości klubów najlepszy sezon w historii.

Ángel Di María , w szczególności, był niesamowity w swoim ostatnim roku w Hiszpanii. Grał jako hybryda skrzydłowego i pomocnika, który obejmował cały teren, którego nie opanowałaby trójka ofensywnaCristiano Ronaldo , Karim Benzema i Gareth Bale . Jego mapa podań z finału Ligi Mistrzów nie przypomina niczego, co widziałem wcześniej:

Di Maria potrafił być zarówno wspierającym, jak i strzelcem bramek. Manchester United podpisał z nim kontrakt po tym meczu – i mimo to znaleźli sposób, żeby wszystko zepsuć.

21. Manchester City, 2022-23

-Punkty na grę: 2,34 -Różnica bramek na mecz: plus-1,61

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Można śmiało powiedzieć, że najlepsza drużyna Premier League wszech czasów to... 21. miejsce?

Ten zespół Manchesteru City był jak tegoroczny zespół PSG: w końcu znaleźli sposób, by włączyć się do gry w odpowiednim momencie. Jednak inne drużyny City były o wiele bardziej dominujące od początku do końca niż ta drużyna. Pięć innych drużyn City zdobyło więcej punktów, a osiem innych miało lepsze różnice bramek. Aby wygrać Ligę Mistrzów, nie musisz wygrywać w szczytowej formie. To zbyt losowe i chaotyczne. Nie, aby wygrać Ligę Mistrzów, musisz albo A) być Realem Madryt, albo B) być wystarczająco dobry, by ją wygrywać, rok po roku.

20. Bayern Monachium, 2015-16

-Punkty na grę: 2,59 -Różnica bramek na mecz: plus-1,85

-Liga Mistrzów: półfinalista

Po przegranej 0:1 w pierwszym meczu półfinałowym z Atletico w Madrycie, Bayern potrzebował kilkubramkowego zwycięstwa u siebie, aby awansować. I cóż, z pewnością zrobili wystarczająco dużo, aby to osiągnąć:

Po 35 minutach prowadziliby 2:0, ale Jan Oblak obronił rzut karny Thomasa Müllera , a Atletico ostatecznie awansowało dzięki bramkom strzelonym na wyjeździe. Podsumowując, był to prawdopodobnie najlepszy zespół Bayernu w erze Pepa Guardioli, nawet jeśli nie jest u nas najwyżej oceniany. A niecelny rzut karny legendy klubu sprawił, że nie byli faworytami w finale.

19. Barcelona, 2008-09

-Punkty na grę: 2,29 -Różnica bramek na mecz: plus-1,84

-Liga Mistrzów: zwycięzca

W ataku tej drużyny grali Messi, Samuel Eto'o i Thierry Henry. Dani Alves był w szczytowej formie. Gwiazdy pomocy, Xavi i Andres Iniesta, dopiero wchodziły w swój wiek. Pep Guardiola wciąż miał włosy na głowie. W LaLiga pokonali rywali 105:35. I z łatwością pokonali Manchester United w składzie Ronaldo-Rooney-Tevez w finale Ligi Mistrzów.

Jakoś nie można powiedzieć, że jest to najlepsza drużyna Barcelony XXI wieku.

18. Liverpool, 2021-22

-Punkty na grę: 2,42 -Różnica bramek na mecz: plus-1,79

-Liga Mistrzów: wicemistrz

Dla mnie to była najlepsza drużyna Liverpoolu w erze Jürgena Kloppa. Przybycie Ibrahimy Konaté i powrót do zdrowia Joela Matipa dały Liverpoolowi drugiego światowej klasy środkowego obrońcę, obok Virgila van Dijka . Jedyny naprawdę zdrowy sezon Thiago sprawił, że pomoc była w stanie utrzymać solidność w obronie, dodając jednocześnie światowej klasy kreatywność w ataku. Zamiast Mohameda Salaha , Sadio Mané i Roberto Firmino , była to ta trójka plus nieżyjący już Diogo Jota i Luis Díaz .

Byli o krok od zostania jedyną angielską drużyną, która kiedykolwiek zdobyła poczwórne trofeum. Zamiast tego, zdobyli tylko kilka krajowych pucharów i marne 18. miejsce na naszej liście.

17. Manchester City, 2021-22

-Punkty na grę: 2,45 -Różnica bramek na mecz: plus-1,92

-Liga Mistrzów: półfinalista

Dla mnie to mogła być najlepsza drużyna City ery Guardioli. On zawsze skrycie nienawidził ograniczeń, jakie napastnicy nakładali na jego taktykę, a ta drużyna ich nie potrzebowała, z Raheemem Sterlingiem , Kevinem De Bruyne , Ilkayem Gündoganem , Philem Fodenem , Riyadem Mahrezem , Jackiem Grealishem i Gabrielem Jesusem , którzy byli w stanie wnieść elitarny poziom ofensywny z innych części boiska. Rodri naprawdę znalazł swoje miejsce w tym sezonie, a João Cancelo zaliczył świetny sezon wszech czasów na pozycji bocznego obrońcy. Prowadzili 2-0 z Realem Madryt po 11 minutach meczu i prowadzili 5-3, gdy do końca meczu pozostał tylko doliczony czas gry. Oczywiście, jakimś sposobem przegrali mecz 6-5.

16. Real Madryt, 2016-17

-Punkty na grę: 2,45 -Różnica bramek na mecz: plus-1,71

-Liga Mistrzów: zwycięzca

To jedna z moich ulubionych statystyk: jako menedżer Zinedine Zidane zdobył z Realem Madryt więcej trofeów Ligi Mistrzów (3) niż tytułów LaLiga (2). To był jedyny sezon, w którym osiągnął oba te cele.

15. Manchester City, 2018-19

-Punkty na grę: 2,58 -Różnica bramek na mecz: plus-1,90

-Liga Mistrzów: ćwierćfinalista

Weź wszystko z tej sekcji o Bayernie w sezonie 2015-16 i zastosuj to tutaj: więcej niż wystarczająco okazji, legenda pudłuje rzut karny i dogrywki prowadzące do odpadnięcia. City przegrało pierwszy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów w Londynie z Tottenhamem 1:0 po tym, jak Sergio Aguero nie wykorzystał rzutu karnego. Potrzebowali wygrać rewanż różnicą dwóch bramek i niewiele im to dało:

Zamiast tego jednak zdobyli kilka bramek i odpadli z rozgrywek na skutek zasady bramek strzelonych na wyjeździe, pokonując drużynę, która w tabeli Premier League straciła do nich 28 punktów.

14. Barcelona, 2015-16

-Punkty na grę: 2,39 -Różnica bramek na mecz: plus-2,18

-Liga Mistrzów: ćwierćfinalista

Od 2000 roku tylko dwa zespoły w pięciu największych ligach Europy strzeliły ponad 110 goli w sezonie i straciły mniej niż 30. Drugi rok Luisa Enrique w Barcelonie był jednym z nich. I znów, ta trzyletnia seria była jeszcze bardziej imponująca, niż ktokolwiek pamięta.

13. Barcelona, 2009-10

-Punkty na mecz: 2,61 -Różnica bramek na mecz: 1,95

-Liga Mistrzów: półfinalista

Dziwne, że ten sezon został zapamiętany jako swego rodzaju porażka. Barcelona wymieniła Samuela Eto'o na Zlatana Ibrahimovicia, ale potem przegrała z Eto'o i Interem Mediolan w półfinale Ligi Mistrzów, mimo że w ostatniej godzinie meczu grała w pełnym składzie. Ibrahimović strzelił 16 goli i zaliczył sześć asyst w lidze, ale został zmieniony na pół godziny przed końcem meczu z Interem i opuścił klub po zakończeniu sezonu.

W tym samym czasie Barcelona zdobyła 99 punktów w LaLiga i straciła 24 gole w 38 meczach. Innymi słowy: Real Madryt strzelił 102 gole, zdobył 96 punktów i nawet nie wygrał ligi.

12. Bayern Monachium, 2019-20

-Punkty na mecz: 2,41 -Różnica bramek na mecz: plus-2,0

-Liga Mistrzów: zwycięzca

To był dziwny sezon z dwóch powodów: 1) Bayern zwolnił swojego trenera w listopadzie i 2) cała ta pandemia COVID-19.

Ale istnieje uzasadniony argument, że ten sezon powinien znaleźć się jeszcze wyżej na liście. Nie sądzę, żeby wszystkie zwycięstwa w Lidze Mistrzów były sobie równe. Niektóre drużyny mają trudniejsze terminarze, a wygrana 5:0 to zupełnie co innego niż wygrana w rzutach karnych. Oczywiście, wszystko liczy się tak samo, ale kiedy porównujemy drużyny w historii, to ma znaczenie. Nasza analiza nie sięga aż tak daleko, ale gdyby sięgała, Bayern by na tym skorzystał.

Rozegrali 11 meczów w Lidze Mistrzów, a większość spotkań fazy pucharowej rozegrano na neutralnym boisku, na pustym stadionie. Pandemia zmusiła UEFA do ograniczenia wszystkich pozostałych meczów fazy pucharowej do jednego, przez co Bayern nie rozegrał tylu spotkań, co większość zwycięzców. Udało im się jednak dokonać czegoś, czego nie dokonała żadna drużyna Ligi Mistrzów: wygrali każdy mecz rozegrany w tym turnieju.

11. Real Madryt, 2014-15

-Punkty na grę: 2,42 -Różnica bramek na mecz: plus-2,11

-Liga Mistrzów: półfinalista

Podczas gdy Bayern zwolnił Niko Kovaca i zastąpił go Hansim Flikiem w poprzednim sezonie, Real Madryt zwolnił Carlo Ancelottiego po sezonie 2014-15.

Innymi słowy, wygrał Ligę Mistrzów - długo oczekiwaną La Decimę , rekordowy 10. Puchar Europy Madrytu - w 2013-14. Poza sezonem zastąpili filar drużyny, Angela Di Marię, rzucającą się w oczy gwiazdą ofensywy Mistrzostw Świata 2014, Jamesem Rodríguezem . A w 2014-15, Ancelotti znalazł sposób na integrację Rodrígueza, a jego drużyna ustanowiła hiszpański rekord z 22 kolejnymi zwycięstwami. Strzelili 118 goli - drugi najwięcej dla drużyny w tym stuleciu. Osiągnęli 92 punkty. I są jedną z zaledwie siedmiu drużyn w tym stuleciu, które osiągnęły różnicę bramek na poziomie +80 lub wyższym.

Zamiast otrzymać dożywotnie stanowisko, Carlo Ancelotti został ponownie zwolniony po tym wszystkim zdarzeniu.

10. Manchester City, 2017-18

-Punkty na mecz: 2,63 -Różnica bramek na mecz: plus-2,08

-Liga Mistrzów: ćwierćfinalista

Drużyna z najlepszym bilansem bramkowym i największą liczbą punktów w historii Premier League plasuje się dopiero na 10. miejscu. Podstawowe wyjaśnienie: Przegrali z Liverpoolem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Nieco bardziej filozoficzne wyjaśnienie: Fabian Delph wystąpił w 21 meczach tej drużyny.

Niestety, nigdy tak naprawdę nie mieliśmy okazji zobaczyć, jak ta wersja City mierzy się z jedną z najlepszych drużyn na świecie. I choć zdziesiątkowali Premier League, ich występy w Lidze Mistrzów nie były niczym szczególnym. Ich oczekiwana różnica bramek w 10 meczach wyniosła +0,46, co plasuje ich zaledwie na dziewiątym miejscu wśród wszystkich drużyn w rozgrywkach.

9. Barcelona, 2011-12

-Punkty na grę: 2,39 -Różnica bramek na mecz: plus-2,24

-Liga Mistrzów: półfinalista

To był jedyny sezon w czteroletniej karierze Guardioli w Barcelonie, w którym klub nie wygrał LaLigi. Mimo to zdobyli 91 punktów i zanotowali różnicę bramek na poziomie +85 – przewyższając rywali w liczbie bramek przewyższając wszystkie inne drużyny w tym stuleciu, z wyjątkiem trzech. Strzelili 114 goli i stracili 29. Te liczby nie mają sensu! To najwyżej oceniana drużyna na tej liście, która nie zdobyła żadnego z najważniejszych trofeów.

8. Barcelona, 2012-13

-Punkty na mecz: 2,63 -Różnica bramek na mecz: plus-1,98

-Liga Mistrzów: półfinalista

W jedynym sezonie Tito Vilanovy jako profesjonalnego menedżera, jego drużyna wyrównała rekord LaLigi pod względem zdobytych punktów, zdobywając 100 i została pierwszą hiszpańską drużyną, która strzeliła gola we wszystkich 38 meczach najwyższej klasy rozgrywkowej. Zakończyli sezon ze 115 golami, czwartym wynikiem w tym stuleciu, i wygrali ligę z przewagą 15 punktów nad Realem Madryt.

U Vilanovy zdiagnozowano raka ślinianki przyusznej w listopadzie 2011 roku. W sezonie 2012/2013 przeszedł chemioterapię, ale wkrótce nastąpił nawrót choroby. Vilanova zrezygnował z gry w Barcelonie latem 2013 roku. Zmarł w kwietniu 2014 roku w wieku 45 lat.

7. Bayern Monachium, 2013-14

-Punkty na grę: 2,65 -Różnica bramek na mecz: plus-2,10

-Liga Mistrzów: półfinalista

W pierwszym sezonie Guardioli w Niemczech, Bayern zdobył mistrzostwo ligi jeszcze przed końcem marca. Zdobywali średnio więcej punktów na mecz niż jego City, które zdobyło 100 punktów, i przewyższali przeciwników częściej niż jakakolwiek drużyna, którą trenował poza Barceloną z sezonu 2011/12. W porównaniu z innymi drużynami, zdobywali więcej punktów na mecz niż wszystkie drużyny z wyjątkiem dwóch w tym stuleciu, a ich różnica bramek na mecz jest ósmym najlepszym wynikiem od 2000 roku.

Jedyny poważny minus: porażka 0-5 z Realem Madryt w półfinale Ligi Mistrzów.

6. Real Madryt, 2015-16

-Punkty na grę: 2,37 -Różnica bramek na mecz: plus-2,0

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Nie wygrali ligi, ale w LaLiga przewyższali przeciwników średnio o dwa gole na mecz i wygrali Ligę Mistrzów. To był prawdopodobnie najlepszy sezon w karierze tria Ronaldo, Bale'a i Benzemy. Pierwszy z nich strzelił 39 goli i zaliczył sześć asyst, a pozostali dwaj zajęli odpowiednio trzecie i czwarte miejsce pod względem liczby bramek i asyst na 90 minut w pięciu największych ligach Europy: 1,51 i 1,41.

No i, o tak, to był pierwszy sezon Zidane'a jako trenera pierwszej ligi. Co mało prawdopodobne, Rafa Benítez został zatrudniony na miejsce Ancelottiego, a w styczniu zastąpił go legenda klubu. Zespół stał się zbyt niestabilny po dołączeniu Jamesa Rodrígueza i bez kreatywności Ancellottiego na boisku, by to ogarnąć.

Kibice nigdy nie przepadali za Benítezem, a on nie miał predyspozycji, by posadzić napastnika na ławce rezerwowych zamiast kogoś, kto mógłby uporządkować drużynę. Ale Zidane to zrobił. Wprowadził do podstawowego składu młodego defensywnego pomocnika o nazwisku Casemiro i drużyna nie oglądała się za siebie. Wygrali 12 meczów z rzędu, kończąc sezon LaLiga i zdobyli pierwszy z trzech kolejnych Pucharów Europy.

5. Liverpool, 2018-19

-Punkty na grę: 2,55 -Różnica bramek na mecz: plus-1,76

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Oto lista pięciu największych drużyn, które zdobyły co najmniej 97 punktów i wygrały Ligę Mistrzów w tym samym sezonie: Liverpool, 2018-19

To wszystko. Oto lista.

4. Barcelona, 2010-11

-Punkty na grę: 2,53 -Różnica bramek na mecz: plus-1,95

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Podsumowując: Barcelony Guardioli zajęły odpowiednio 19., 13., 8. i 5. miejsce. Dwa z jego Bayernu plasowały się na 20. i 7. miejscu. A cztery z jego Manchesteru City na 21., 17., 15. i 10. miejscu. Oznacza to, że 10 z 25 drużyn na tej liście (40%) było trenowanych przez tego samego trenera.

To ulubiona drużyna Barcelony purystów. W końcu zespół został w pełni zbudowany wokół umiejętności Messiego w dryblingu, narzucaniu tempa, kreowaniu akcji i strzelaniu bramek na poziomie wyższym niż ktokolwiek inny na świecie. David Villa przeszedł transformację ze środkowego napastnika w skrzydłowego, który wdziera się do pola karnego i strzela gole. Pedro bardzo ciężko pracował bez piłki i wspierał dwóch pozostałych napastników.

Xavi i Iniesta zajęli właśnie drugie i trzecie miejsce za Messim w głosowaniu na Złotą Piłkę. Guardiola w końcu przesunął współczesną wersję siebie, Sergio Busquetsa , na środek pomocy. Pep nie skupiał się już na talentach, którymi dysponował; wydawało się, że to właśnie ich potrzebował.

Ich zwycięstwo 5:0 nad Realem Madryt Jose Mourinho może być najbardziej szokującym i pamiętnym indywidualnym wynikiem tego stulecia. A po zwycięstwie 3:1 nad Manchesterem United w finale Ligi Mistrzów, Sir Alex Ferguson powiedział o Barcelonie: „Za mojej kadencji jako menedżera, to najlepsza drużyna, z jaką się zmierzyłem”.

3. Real Madryt, 2011-12

-Punkty na mecz: 2,63 -Różnica bramek na mecz: 2,34

-Liga Mistrzów: półfinalista

Dla klubu, który definiuje się niemal wyłącznie na podstawie tego, czy wygra Ligę Mistrzów, ironią jest, że ich prawdopodobnie najlepsza drużyna nie wygrała Ligi Mistrzów. To podwójna ironia, jeśli weźmiemy pod uwagę, że drużyną zarządzał Jose Mourinho, którego karierę definiuje kilkakrotne zdobycie Pucharu Europy.

Z tych powodów uważam, że to prawdopodobnie najbardziej niedoceniana drużyna XXI wieku. Pomimo wszystkich nieoptymalnych, zachowawczych decyzji podejmowanych przez Mourinho w trakcie jego kariery, doprowadził tę drużynę do perfekcji. W 38 meczach zdobyli oni niewiarygodne 121 bramek – o trzy więcej niż jakakolwiek inna drużyna w tym stuleciu.

Straciwszy 32 bramki, pokonali przeciwników o 89 bramek – co jest najlepszym wynikiem od 2000 roku. Aha, zdobyli też 100 punktów – co daje im drugie miejsce w tym stuleciu, zaraz za Juventusem, który w sezonie 2013-14 zdobył 102 punkty i nie wyszedł z grupy Ligi Mistrzów, a nawet nie znalazł się na tej liście.

Benzema, Ronaldo, Di Maria i Gonzalo Higuaín notowali średnio co najmniej 1,0 gola + asysty na 90 minut, a Mesut Özil dodał cztery gole i 18 asyst. Wszyscy ci zawodnicy mieli 26 lat lub mniej, do tego dochodzi 22-letni Marcelo na lewej obronie i 29-letni Xabi Alonso pociągający za sznurki w pomocy. Dodajmy do tego bardziej pasywne podejście Mourinho do gry bez piłki, a nie sądzę, żeby kiedykolwiek istniał lepszy zespół na otwartym boisku niż ten zespół z Madrytu.

Głównym powodem, dla którego nikt tak naprawdę nie mówi o Madrycie z sezonu 2011-12 jako o jednej z najlepszych drużyn w historii: przegrali oni w rzutach karnych z Bayernem Monachium w półfinale Ligi Mistrzów.

2. Barcelona, 2014-15

-Punkty na grę: 2,47 -Różnica bramek na mecz: 2,34

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Oto lista pięciu największych drużyn, które w tym samym sezonie, w którym wygrały Ligę Mistrzów, uzyskały różnicę bramek większą niż plus-80: Barcelona, 2014-15

To wszystko. Oto lista.

Gdyby wszystkie te drużyny grały na neutralnym boisku, to właśnie oni byliby moim faworytem. Osiągnęli niesamowite statystyki w całym sezonie (ex aequo z najlepszym bilansem w tym stuleciu, plus różnica 89 bramek) w sezonie, w którym niektórzy kibice Barcelony uważali, że drużyna przeżywa kryzys w połowie rozgrywek. W Lidze Mistrzów pokonali zwycięzców Ligue 1, Bundesligi i Serie A. Wyeliminowali również obrońców tytułu Premier League z turnieju, a w LaLiga pokonali Real Madryt i Atletico Madryt.

Choć drużyny z ery Pepa były spójnymi maszynami do posiadania piłki, w pełni zintegrowanymi od linii obrony do linii ataku, Luis Enrique podejmował pewne ryzyko i często ufał, że jego gwiazda, trójka ataku, będzie w stanie samodzielnie przełamać obronę. I właśnie dlatego stawiam na nich bardziej niż na kogokolwiek innego: stracili 21 bramek w 38 meczach – co daje im najniższy wynik spośród wszystkich drużyn na tej liście – a do tego mieli 27-letniego Messiego, 27-letniego i 22-letniego Neymara grających w ataku.

1. Bayern Monachium, 2012-13

-Punkty na grę: 2,68 -Różnica bramek na mecz: 2,35

-Liga Mistrzów: zwycięzca

Choć uważam, że Barcelona w sezonie 2014-15 była najlepszą drużyną stulecia, nie sądzę, żeby istniała dyskusja o tym, która drużyna miała najlepszy sezon. Zdecydowanie był to Bayern Monachium w sezonie 2012-13 pod wodzą Juppa Heynckesa.

Jeśli weźmiemy pod uwagę każdy sezon krajowy rozegrany w pięciu największych ligach od 2000 roku, to tylko jedna drużyna jest na szczycie listy z największą liczbą punktów na mecz. I tylko jedna drużyna jest na szczycie listy z najlepszym bilansem bramek na mecz. I to ta sama drużyna: Bayern Monachium z sezonu 2012/13. Jedynym powodem, dla którego nie plasują się wyżej w żadnej z wymienionych przeze mnie klasyfikacji, jest to, że Bundesliga rozgrywa tylko 34 mecze.

I choć brak ogólnej siły Bundesligi osłabiał te statystyki w ostatnich latach, Bayern dokonał tego wszystkiego, gdy niemiecka pierwsza liga była silniejsza niż w jakimkolwiek innym momencie tego stulecia, według rankingu Club Elo. Ale nawet nie trzeba tych rankingów, żeby to zrozumieć. Pod wodzą Jürgena Kloppa Borussia Dortmund zdobyła dwa tytuły mistrzowskie Bundesligi z rzędu w dwóch poprzednich sezonach i dotarła do finału Ligi Mistrzów w 2013 roku. Bayern Monachium zaliczył wówczas najbardziej dominujący sezon krajowy tego stulecia w roku, w którym druga najlepsza drużyna w lidze zajęła drugie miejsce w Lidze Mistrzów.

Nigdzie dominacja Bayernu nie była wyraźniejsza niż w półfinale Ligi Mistrzów z Barceloną Vilanovy, ósmą drużyną na tej liście. Bayern wygrał pierwszy mecz w Niemczech 4:0, po dwóch golach Thomasa Mullera i po jednym Arjena Robbena i Mario Gomeza.

Następnie, w meczu rewanżowym na Camp Nou, Robben strzelił gola na początku drugiej połowy, powiększając przewagę, a następnie samobójczy gol Gerarda Pique i bramka kończąca mecz Müllera ustaliły wynik na 7:0. Bayern nie tylko zdobył siedem bramek, ale także nie pozwolił jednej z najlepszych drużyn ofensywnych stulecia (115 goli w lidze!) na zdobycie gola w ciągu 180 minut.

Ale najbardziej szokującą rzeczą dotyczącą Bayernu jest to, że Robben był ich najlepszym piłkarzem, a wystąpił w zaledwie 11 meczach Bundesligi.

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow