Wisconsin pozywa Miami za ingerencję w transfer

Adwokat Xaviera Lucasa, Darren Heitner, nie wierzy, że Miami manipulowało informacjami, aby zmusić Lucasa do przeniesienia się z Wisconsin, i nie uważa, że należy podejmować wobec jego klienta żadnych działań zaostrzających postępowanie. (1:37)
Uniwersytet Wisconsin złożył w piątek pozew, twierdząc, że drużyna futbolowa Miami złamała prawo, ingerując w zachowanie zawodnika Badgers . Jest to pierwsza w swoim rodzaju próba wyegzekwowania warunków umowy finansowej między zawodnikiem futbolu amerykańskiego a jego szkołą.
W pozwie sportowca, o którym mowa, określa się jako „Studenta Sportowca A”, ale szczegóły ze skargi pokrywają się z transferem poza sezonem pierwszorocznego defensywnego obrońcy Xaviera Lucasa . Lucas opuścił Wisconsin i zapisał się do Miami w styczniu po tym, jak powiedział, że personel Badgers odmówił wpisania jego nazwiska do portalu transferowego w grudniu ubiegłego roku.
W skardze złożonej w piątek Wisconsin twierdzi, że członek personelu Miami i wybitny absolwent spotkali się z Lucasem i jego rodziną w domu krewnego na Florydzie i zaoferowali mu pieniądze na transfer wkrótce po tym, jak Lucas podpisał dwuletni kontrakt w grudniu ubiegłego roku. Pozew stwierdza, że Miami dopuściło się deliktowej ingerencji, świadomie zmuszając gracza do złamania warunków umowy z Badgers.
„Choć niechętnie wnosimy tę sprawę, podtrzymujemy nasze stanowisko, że poszanowanie i egzekwowanie zobowiązań umownych jest niezbędne do utrzymania równych szans” – stwierdziła szkoła w oświadczeniu przekazanym ESPN w piątek.
Zgodnie ze skargą, Wisconsin zdecydowało się złożyć pozew w nadziei, że „w tym przełomowym okresie dla sportu uniwersyteckiego sprawa ta przyczyni się do poprawy ogólnej integralności gry poprzez pociągnięcie programów do odpowiedzialności prawnej, gdy bezprawnie ingerują w zobowiązania umowne”.
Przedstawiciele Uniwersytetu Miami nie odpowiedzieli natychmiast na prośbę o komentarz.
Oczekująca sprawa zapowiada się jako ciekawy test tego, czy szkoły mogą używać umów dotyczących nazwy, wizerunku i podobieństwa (NIL), aby uniemożliwić sportowcom transfery, mimo że technicznie rzecz biorąc nie są pracownikami. Od 1 lipca szkoły zaczną płacić swoim sportowcom bezpośrednio za pośrednictwem umów NIL.
Umowy między Wisconsin a ich sportowcami dają szkole niewyłączne prawa do wykorzystania NIL zawodnika w promocjach. Część umowy, zgodnie z pozwem, zabrania sportowcowi podejmowania jakichkolwiek zobowiązań do zapisania się lub uprawiania sportu w innych szkołach. Pozew stwierdza, że Wisconsin miało uzasadnione oczekiwania, że Lucas „będzie nadal uczestniczył jako członek programu futbolowego” do czasu zakończenia umowy.
Jednak zgodnie z kilkoma umowami między szkołami Big Ten a ich zawodnikami, które ESPN wcześniej przejrzało, umowy te wyraźnie stwierdzają, że sportowcy nie otrzymują wynagrodzenia za grę w futbol amerykański dla uniwersytetu. Ponieważ szkoła technicznie płaci tylko za korzystanie z praw NIL zawodnika, nie jest jasne, czy sędzia uzna za uczciwe egzekwowanie części umowy, która określa, do której szkoły uczęszcza zawodnik.
Big Ten oświadczyło w piątek, że popiera decyzję Wisconsin o złożeniu pozwu i że domniemane działania Miami „są nie do pogodzenia ze zrównoważonymi ramami sportu akademickiego”.
Darren Heitner, prawnik z Florydy reprezentujący Xaviera Lucasa, powiedział ESPN, że Wisconsin nie wniosło żadnych pozwów przeciwko Lucasowi i odmówił dalszego komentarza.
espn