Giełda: Dax ma słaby start, Bitcoin osiąga nowy rekordowy kurs


Wzrosty i spadki na giełdzie: najważniejsze informacje o Dax, Dow Jones, cenach akcji i cenach ropy
Zdjęcie: Westend61 / Getty ImagesW czwartek indeks Dax zacznie notować spadki. Na początku indeks wiodący spadł o 0,3 proc., do 24 035 punktów. W środę niemiecki indeks wiodący kontynuował polowanie na rekordy i zamknął się wyżej o 0,4 proc., na poziomie 24 122 punktów. Maklerzy giełdowi wahali się między nadziejami na dalsze porozumienia w sporze taryfowym a obawami o brak postępu.
Na Wall Street wysoki poziom zadłużenia USA wpłynął na nastroje inwestorów. W środę sprzedaż amerykańskich obligacji rządowych została wstrzymana, co doprowadziło do gwałtownych spadków cen i wzrostów rentowności na amerykańskim rynku obligacji. Główne indeksy giełdowe zakończyły dzień na poziomie znacznie niższym.
W czwartek Europejski Bank Centralny (EBC) opublikuje protokoły ze swojego ostatniego posiedzenia w sprawie stóp procentowych, które odbyło się 16 i 17 kwietnia. Inwestorzy mają nadzieję, że dostarczą one informacji na temat przyszłych działań Eurobanku Centralnego.
W centrum uwagi znajduje się także barometr nastrojów monachijskiego Instytutu Ifo. Nastrój w gabinetach dyrektorów firm w Niemczech również nieznacznie się poprawił w maju. Indeks klimatu biznesowego Ifo wzrósł do 87,5 punktów z 86,9 punktów w kwietniu. Jest to wzrost o 180 punktów po raz piąty z rzędu, jak poinformował w czwartek monachijski Instytut Ifo w swoim badaniu przeprowadzonym wśród około 9000 kadry kierowniczej. Ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters spodziewali się wyniku na poziomie 87,4 punktów.
Mimo że przedsiębiorstwa podchodziły nieco bardziej sceptycznie do obecnej sytuacji, to nie były tak pesymistycznie nastawione do swojej przyszłej działalności. „Ostatni gwałtowny wzrost niepewności wśród firm nieco zmalał” – powiedział Clemens Fuest , prezes Ifo. „Gospodarka niemiecka powoli staje na nogi”.
Jeśli chodzi o korporacje, nacisk położony jest na walne zgromadzenia akcjonariuszy takich spółek, jak Brenntag, Fresenius Medical Care i Deutsche Bank. W USA inwestorzy z niecierpliwością czekają na doroczne spotkania inwestorów sieci sklepów z artykułami do majsterkowania Home Depot, firmy maklerskiej Charles Schwab i operatora telefonii komórkowej Verizon oraz innych.
Obawy inwestorów dotyczące wysokiego poziomu zadłużenia USA wywarły w środę znaczną presję na amerykańskie rynki akcji. Indeks wartości standardowych Dow Jones zamknął się spadkiem o 1,9 proc., na poziomie 41 860 punktów. Szeroki indeks S&P 500 stracił 1,6 proc., osiągając 5844 punktów, a indeks giełdy technologicznej Nasdaq stracił 1,4 proc., osiągając 18 981 punktów.
Maklerzy giełdowi czekają na wyniki kluczowej debaty na temat planów obniżki podatków prezydenta USA Donalda Trumpa . Analitycy szacują, że pakiet ten może zwiększyć dług USA, który obecnie wynosi 36,2 biliona dolarów, o kolejne trzy do pięciu bilionów dolarów. Komisja Regulaminowa Izby Reprezentantów zaplanowała przesłuchanie w celu rozstrzygnięcia wewnątrzpartyjnych różnic w sprawie ulg podatkowych dla mieszkańców niektórych stanów USA.
Najlepiej sprzedająca się kryptowaluta wzrosła w czwartek o 3,3 procent , osiągając nowy rekord wszech czasów na poziomie 111 862,98 USD . Od poniedziałku wartość Bitcoina wzrosła o ponad 7 procent. Zdaniem ekspertów giełdowych, wzrost cen wynika m.in. z niedawnego złagodzenia wojny handlowej pomiędzy USA i Chinami . Zdaniem ekspertów, sytuację tę wzmacniają spekulacje o dalszej deregulacji w USA.
Ceny ropy naftowej w czwartek rano nie uległy większym zmianom. Dzień wcześniej odnotowano ich znaczny wzrost po tym, jak amerykańska stacja telewizyjna CNN poinformowała o rozważaniach rządu Izraela dotyczących możliwego ataku na irańskie obiekty nuklearne. Po południu jednak zaskakujący wzrost rezerw ropy naftowej w USA wywołał reakcję odwrotną.
Baryłka (159 litrów) ropy Brent z Morza Północnego z dostawą w lipcu kosztowała rano 64,95 dolarów amerykańskich, czyli o cztery centy więcej niż poprzedniego dnia. Cena baryłki amerykańskiej ropy WTI z dostawą w czerwcu wzrosła podobnie gwałtownie rano do 61,66 dolarów.
W zeszłym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA nieoczekiwanie nadal rosły. Według rządu zapasy ropy naftowej wzrosły o 1,3 miliona do 443,2 milionów baryłek. To już drugi wzrost z rzędu. Analitycy spodziewali się spadku. Rosnące rezerwy ropy naftowej w największej gospodarce świata zazwyczaj wywierają presję na ceny ropy.
manager-magazin