DOGE stracił władzę: Elon Musk stracił władzę polityczną

Elon, ledwo cię znaliśmy. Po spędzeniu ostatnich sześciu miesięcy przyklejonych do Donalda Trumpa jak szybko schnący cement, Elon Musk wycofuje się z polityki i brzmi bardzo zrzędliwie w związku z całą sprawą. Pojawiając się na Qatar Economic Forum , Musk został zapytany, czy zamierza przeznaczyć więcej pieniędzy na politykę, a on powiedział, że nie, że „zrobił wystarczająco dużo”. Oczywiście nie dlatego, że brakuje mu gotówki. Jego biznes samochodowy rzeczywiście ma duże kłopoty, ale nadal ma mnóstwo lukratywnych kontraktów rządowych na całym świecie i pozostaje najbogatszym człowiekiem na świecie. Jego wkład polityczny jest równy temu, co ty lub ja znaleźlibyśmy między poduszkami na kanapie. Nie, wycofuje się z polityki, ponieważ czuje się urażony tym, że ludzie nie kochają go tak, jak kiedyś.
Tutaj ubolewa nad tym, że ludzie krytykują go za wykonanie gestu, który wyglądał na nazistowski salut (po publicznym namawianiu niemieckich wyborców do wybrania partii neonazistowskiej do kierowania krajem), bo przecież nigdy nie skrzywdził ani jednej osoby:
Chciałbym tylko zauważyć, że tysiące najbiedniejszych ludzi na świecie, którzy cierpią, bo on wziął swoją piłę łańcuchową do programu USAID, który był dla nich jedyną szansą na zdobycie pożywienia i leków, mogą mieć coś do powiedzenia na temat tego, czy komuś „wyrządził krzywdę”.
Musk przeżył bardzo brutalne przebudzenie w kwestii polityki, takie przebudzenie, jakiego większość z nas doświadcza w późnych latach nastoletnich, kiedy uświadamiamy sobie, że nie wszyscy myślą tak jak my. Podszedł do polityki jak student pierwszego roku, przekonany, że ma rację, że wie wszystko i że wszyscy, poza najgłupszym idiotą, zgadzają się z nim. Kupił nawet Twittera, żeby móc się dobrze bawić, trollując ich, pewny siebie wiedząc, że jest w większości. Szybko odkrył, że w tym kraju są miliony ludzi, którzy nie są pod wrażeniem jego młodzieńczego filozofowania.
I najwyraźniej nigdy nie przyszło mu do głowy, że bezlitosne atakowanie lewicy i lewicy centroprawicowej może wpłynąć na sprzedaż jego samochodów, mimo że są oni jego bazą klientów. Zwolennicy Donalda Trumpa nawet nie wierzą w zmiany klimatu, a tym bardziej nie chcą jeździć samochodami elektrycznymi. Jaki tak zwany geniusz przedsiębiorczości nie wpadłby na to?
To odbiło się na nim piętnem. Oceny Muska są gorsze niż Trumpa , a reputacja jego firm w opinii publicznej zapadła się równie mocno. Badanie Axios Harris Poll 100 z 2025 r. , które bada opinię publiczną na temat najbardziej znanych firm w Ameryce, wykazało, że Tesla spadła o 50 miejsc w ciągu jednego roku na #83. Nawet SpaceX, jego seksowna firma produkująca statki kosmiczne, spadła o 36 miejsc na #84.
Sprzedaż jego samochodów jest na całym świecie w ruinie. W pierwszym kwartale 2025 r. spadła o 9% w USA, podczas gdy sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła o 11%. Cybertruck, który niektórzy nazywają Edselem XXI wieku (co dla was, dzieciaki, które nie wiedzą, co to znaczy, jest nawiązaniem do słynnego brzydkiego samochodu z lat 50., który był totalnym niewypałem pod każdym względem), jest katastrofą. Firma utknęła z zapasami wynoszącymi około 10 000 sztuk za około 800 milionów dolarów. I właśnie zbudowali błyszczącą nową fabrykę, aby zbudować kolejne 250 000. Jak powiedział jeden z analityków, samochód „krwawi” sprzedażą w Europie. (Uczciwie mówiąc, to nie jest tylko problem Tesli, to efekt Trumpa. Sprzedaż wielu amerykańskich marek mocno ucierpiała w Europie z oczywistych powodów.)
Jak widać na powyższym filmie, Musk jest bardzo zraniony tym, że ludzie już go nie lubią. I trzeba pomyśleć, że dotyczy to również Donalda Trumpa. Nie tak dawno temu spędzał noce w Białym Domu i dzielił się lodami późną nocą z prezydentem. Wydawało się, że pojawiał się na każdej konferencji prasowej i posiedzeniu gabinetu i prawie zawsze wsiadał i wysiadał z Marine One jako pierwszy kumpel Trumpa. Ale ostatnio był bardzo rzadki, mimo że jego „status pracownika specjalnego” technicznie rzecz biorąc nie wygasł.
Trudno dokładnie określić, kiedy coś między nimi mogło się zmienić, ale istnieją pewne spekulacje, że stało się to mniej więcej w czasie, gdy gabinet Trumpa wpadł w furię, gdy ekipa DOGE Muska uzurpowała sobie prawo do zwalniania kogokolwiek zechcą. Trump stanął po ich stronie, mówiąc, że Musk powinien zacząć używać „ skalpela zamiast topora ”. To był prawdopodobnie kolejny bolesny moment dla Elona.
Jego ulubiony projekt, DOGE, nie przyniósł żadnych realnych oszczędności i zasadniczo spowodował spustoszenie w rządzie federalnym . Na przykład ich ostatnia wyprawa do Social Security Administration spowodowała ogromne opóźnienia w obsłudze, podczas gdy nie znaleziono zasadniczo żadnego oszustwa:
Chcesz codziennie otrzymywać podsumowanie wszystkich wiadomości i komentarzy, jakie Salon ma do zaoferowania? Zapisz się na nasz poranny newsletter , Crash Course.
W ciągu ostatnich miesięcy DOGE zdecydowanie straciło na znaczeniu, a administracja pozwoliła swoim poplecznikom, takim jak sekretarz HHS Robert F. Kennedy Jr. , przejąć dużą część cięć i podpaleń ważnych, ratujących życie programów.
Ale mimo wszystko podejrzewam, że zamrożenie faktycznie pochodziło z upokorzenia Sądu Najwyższego Wisconsin, kiedy Musk postawił wszystko na wyścig, wydając 100 milionów dolarów, co uczyniło go najdroższym wyścigiem sądowym w historii. Oczekiwano, że będzie bardzo wyrównany i większość ludzi postawiła pieniądze na zwycięstwo konserwatystów po dziewięciopunktowym zwycięstwie Trumpa w stanie. Musk był wszędzie, nosił czapkę z daszkiem i organizował konkursy, aby rozdawać czeki na milion dolarów. Był twarzą prawicy i wysłannikiem Trumpa. Jednak jego kampania poniosła wielką klęskę . W wielkim zaskoczeniu liberał wygrał 10 punktami.
Myślę, że od tego momentu blask Muska zgasł dla Trumpa, ponieważ zawstydził go fakt, że przegrali tak dotkliwie, kiedy Musk wydał wszystkie te pieniądze. Co ważniejsze, pokazało to, że Musk i jego pieniądze nie były jakąś Gwiazdą Śmierci, która mogłaby automatycznie wyeliminować każdego Republikanina w prawyborach, który nie wykonał jego lub Trumpa poleceń. Okazuje się, że pieniądze nie są wszystkim, a sam Musk jest obciążeniem w kampanii wyborczej.
Nie znaczy to, że Trump faktycznie wyrzekł się najbogatszego człowieka na świecie. Nigdy by tego nie zrobił. W rzeczywistości zabrał go ze sobą na swoją Grift Trip na Bliski Wschód , gdzie zachwalał swoje firmy tym samym królom i potentatom. I tak jak rodzina Trumpów robiła to odkąd wrócił do Białego Domu, rodzice Muska i jego brat byli tam, aby zawierać układy , aby jeszcze bardziej się wzbogacić. Miliarderzy tego samego gatunku trzymają się razem.
Nie mam wątpliwości, że Elon Musk nadal będzie uczestniczył w polityce. Pomimo obietnicy zaprzestania wydawania pieniędzy, może zmienić zdanie. Ale teraz udowodnił, że jego domniemana władza i dominacja w biznesie i polityce były mocno przewartościowane. Nadal jest obrzydliwie bogaty, ale bańka Muska spadła na Ziemię.
salon