Był to start Franco Colapinto w Grand Prix Formuły 1 w Monako.

Argentyński kierowca bierze udział w swoim drugim wyścigu sezonu 2025 i startował z 18. pozycji.
Franco Colapinto rozpoczął swój pierwszy wyścig Formuły 1 w tym roku na jednym z najtrudniejszych torów dla kierowców: Grand Prix Monako, na którym startował już w kategoriach F3 i F2.
Tym razem Argentyńczyk startował z 18. pozycji po zajęciu ostatniego miejsca w kwalifikacjach, ale skorzystał z kar nałożonych na Olivera Bearmana i Lance'a Strolla za incydenty w kwalifikacjach.
Franco Colapinto

Franco Colapinto startował z 18. pozycji i bez problemu utrzymał ją oraz pokonał pierwszy zakręt toru, na którym wcześniej tego dnia doszło do poważnego incydentu w Formule 2 , w wyniku którego siedmiu kierowców odpadło z wyścigu.
Osadź - https://publish.twitter.com/oembed?url=https://x.com/LuccasCorsino/status/1926626813142237479&partner=&hide_thread=false
W ten sposób argentyński kierowca utrzymuje przewagę dzięki twardym oponom i marzy o dostaniu się do strefy punktowej w wyścigu, który oprócz blasku i przepychu, wyróżnia się także wąską trasą, na której nie ma możliwości wyprzedzania.
Pamiętajmy, że aby tego uniknąć i zwiększyć widowisko, FIA podjęła decyzję, że do 2025 r. wszystkie zespoły będą zobowiązane do wykonania dwóch pit stopów, co dodaje kolejny element niepewności, ponieważ może się zdarzyć wszystko.
- Tematy
- Franco Colapinto
- Formuła 1
- Alpejski
- Monako
losandes