Piłkarze przyznali się do winy w sprawie ustawiania meczów

Piłkarze przyznali się do winy w sprawie ustawiania meczów
Niezależny
Gazeta La Jornada, piątek, 11 lipca 2025 r., s. a12
Dwóch zawodowych piłkarzy przyznało się przed sądem do udziału w korupcyjnych działaniach związanych z zakładami bukmacherskimi, w których meksykański piłkarz Ulises Dávila, były młodzieżowy zawodnik Chivas i były kapitan drużyny Macarthur Bulls z australijskiej ligi A-League, rzekomo pełnił rolę mediatora, przyjmując pieniądze na pokrycie żółtych kartek otrzymywanych w trakcie meczów.
Dávila oraz pomocnicy Kearyn Baccus i Clayton Lewis zostali oskarżeni w maju 2024 r. o manipulowanie żółtymi kartkami podczas meczów w latach 2023 i 2024.
33-letni piłkarz reprezentacji Trójkolorowych rzekomo pośredniczył w kontaktach między zawodnikami klubu z południowo-zachodniego Sydney a kolumbijską grupą przestępczą, organizując pokazywanie żółtych kartek podczas niektórych meczów.
Davila rzekomo zapłacił 33-letniemu Baccusowi i 27-letniemu Lewisowi aż 10 000 dolarów australijskich (6550 dolarów) za celowe otrzymanie od sędziego żółtych kartek za nieczyste zagrania.
Baccus i Lewis przyznali się przed sądem w Sydney do winy za udział w procederze mającym na celu zafałszowanie wyników zakładów bukmacherskich. Drugi zarzut, dotyczący pomagania grupie przestępczej, został wycofany.
Lewis wcześniej nie przyznał się do winy w obu zarzutach, ale wycofał się z jednego z nich po zawarciu ugody. Obaj staną przed sądem we wrześniu.
Dávila, który grał również w Santos Laguna, nie przyznał się jeszcze do dziewięciu postawionych mu zarzutów. Wróci do sądu w przyszłym miesiącu.
Policja poinformowała, że w wyniku oszustwa hazardowego wypłacono wygrane w wysokości setek tysięcy dolarów.
Liga zawiesiła wszystkich zawodników. Kontrakt Dávili z Macarthur FC został rozwiązany wkrótce po jego aresztowaniu. Baccus został zwolniony przez Bulls w 2024 roku, a Lewis nadal jest zawieszony.
Rekordowa pula nagród w walce kobiet

▲ Zdjęcie @mostvaluablepromotions
Od redakcji
Gazeta La Jornada, piątek, 11 lipca 2025 r., s. a12
Z rekordową pulą nagród 9 milionów dolarów, najwyższą w boksie kobiet, trzecia walka między Portorykańczykiem Amandą Serrano (po prawej) i Irlandką Katie Taylor odbędzie się w ten piątek w Madison Square Garden w Nowym Jorku i będzie transmitowana na Netflixie. Serrano będzie próbowała odkupić swoje dwie porażki w poprzednich walkach i odebrać Taylor niekwestionowany tytuł wagi super lekkiej (IBF, WBC, WBO i WBA). Obie bokserki ważyły wczoraj 136 funtów. Na karcie walk znajdzie się również Meksykanka Yamileth Mercado, która postawi swój tytuł WBC w wadze super koguciej na szali przeciwko Brytyjce Ellie Scotney, mistrzyni WBO i IBF. Tymczasem medalista olimpijski Marco Verde powiedział, że jest gotowy pojawić się ze swoimi ludźmi w Culiacán w tę sobotę przeciwko Kolumbijczykowi Cristianowi Montero, po zmianie w ostatniej chwili z powodu problemów imigracyjnych jego wenezuelskiego przeciwnika Humberto Díaza.
Julio César Chávez odrzuca nakazy sądowe złożone przez jego syna w Stanach Zjednoczonych.
Od redakcji
Gazeta La Jornada, piątek, 11 lipca 2025, s. 30-35. a30
Były mistrz świata w boksie Julio César Chávez zaprzeczył, jakoby miał wiedzę o jakichkolwiek nakazach sądowych złożonych przez prawników w imieniu jego syna, Julio Césara Cháveza Jr., który został aresztowany kilka dni temu w Stanach Zjednoczonych za nielegalny status imigracyjny i możliwe powiązania z kartelem Sinaloa. Wyraził również przekonanie, że jego sytuacja prawna wkrótce się wyjaśni.
„Chcę wyrazić pełen szacunek i zaufanie władzom Meksyku i Stanów Zjednoczonych. Jestem przekonany, że fakty zostaną wyjaśnione, ponieważ mój syn nie jest przestępcą. To będzie zadanie prawników, którzy już nad tym pracują”.
Wiem, że jest wiele osób, które chcą mi pomóc i szczerze to doceniam. Chcę jednak jasno zaznaczyć, że nie mam wiedzy o dotychczas złożonych nakazach sądowych –
powiedział Chávez w oświadczeniu opublikowanym wczoraj w mediach społecznościowych.
Poprosił również o poszanowanie prywatności swojej, swojej rodziny oraz procesu sądowego, w którym obecnie uczestniczy jego syn. „Kiedy sytuacja się wyjaśni, chętnie odpowiem na wszystkie Państwa pytania, jak zawsze. Doceniam Państwa zrozumienie
” – zakończył.
Oświadczenie wydano dwa dni po tym, jak prokurator generalny Alejandro Gertz Manero ogłosił, że jego zespół jest gotowy
wszcząć postępowanie przeciwko Julio Césarowi Chávezowi Jr., któremu grozi deportacja do Meksyku.
Cały nasz personel jest gotowy. Pański prawnik złożył serię niedopuszczalnych nakazów sądowych i złożymy je do sądu, jak tylko przyjadę
– powiedział urzędnik podczas wtorkowej porannej konferencji prasowej.
jornada