Oto najmodniejszy i najtańszy dodatek na wiosnę i lato 2025. Mały szczegół, a zmienia tak wiele!

Jeśli mielibyśmy wskazać najbardziej dominującą cechę współczesnej mody ulicznej, byłaby nią wygoda. Stawiamy na luźniejsze tkaniny, ograniczamy wszelkie elementy powodujące fizyczny dyskomfort i uczymy się, że elegancja nie oznacza już sztywnego dresscode’u biurowego.

Nowe spojrzenie przywróciło do mody wiele kompozycji, postrzeganych dziś nie tylko jako ładne, ale również praktyczne (jak chociażby kolarki lub słynne „skorts” łączone z marynarkami).

Na długiej liście znalazły się także skarpetki, w których dotychczas nie widziano wartości estetycznych zbliżonych do klasycznego pojęcia piękna. Stopki sprzedawały się na potęgę, podczas gdy do noszenia podkolanówek nie zachęcały nawet ujemne temperatury na dworze. Przynależność do grona „fashion victims” oznaczała więc częste przeziębienia i boleśnie poobcierane stopy. W 2025 roku mamy to już dawno za sobą.

Preppy style, mundurki uniwersyteckie i influencerki. To one przywróciły modę na skarpetki

Modę na skarpetki napędzają globalne trendy, a wśród nich ważne miejsce zajmują trendy związane z brytyjskimi i amerykańskimi elitami. Moda uliczna czerpie z uniformów prywatnych uniwersytetów oraz strojów zarezerwowanych dla sportu wyższych klas. Co je łączy? Prostota, schludność i wrażenie niewymuszonego luksusu.

Choć w obliczu koszul polo, wysokojakościowych kardiganów czy świetnie dopasowanych spodni skarpety mogą umknąć uwadze, w rzeczywistości są absolutnym niezbędnikiem wizerunku pogodnego chłopaka czy dziewczyny z dobrej szkoły.

Od księżnej Diany do Belli Hadid - wielkie fanki skarpetek

Szukając genezy skarpetowego trendu (lub raczej jego przywrócenia), nie można pominąć księżnej Diany, której wybory modowe mają do dziś ogromny wpływ na odzież uliczną. „Królowa serc” doskonale łączyła elegancję z codziennymi, wygodnymi elementami garderoby. Na wielu zdjęciach uchwyconych przez paparazzich przemierzała ulice w krótkich kolarkach, nie pomijając w stylizacji skarpetek.

Z kolei w ciągu ostatnich sezonów białe skarpety skutecznie lansowały także Hailey Bieber oraz Bella Hadid, które wykorzystują je jako uzupełnienie outfitu z wyeksponowanymi nogami.

Skarpetki powróciły do mody. Jak je nosić?

Do czego nosić skarpetki? Cóż, do wszystkiego, bowiem wszelkie zasady dotyczące modowych faux pas stopniowo odchodzą w zapomnienie. Białe skarpetki towarzyszą pantoflom UGG, klasycznym loaferom, kitten heels’om, letnim sandałom i, oczywiście, sneakersom.

Wielki powrót ma swoje zalety. Po pierwsze, skarpety tonują wieczorne sukienki lub satynowe spódnice, czyniąc je odpowiednimi do noszenia na co dzień.

W niektórych sytuacjach równoważą proporcje sylwetki, a w innych odświeżają garderobę (bo dzięki nim możemy zmodyfikować często noszone stylizacje).

Natomiast w każdym możliwym przypadku zapewniają komfort, którego potrzebujemy spędzając całe dnie poza domem.

Skarpetki na wybiegach marek modowych

Przekrój skarpetek prezentowany na wybiegach luksusowych domów mody jest naprawdę szeroki. Już w 2022 roku kolekcja ready-to-wear od MiuMiu obejmowała długie, jasne skarpety łączone z tenisówkami.

Sezon później, w kolekcji na wiosnę 2023, Dior i Valentino proponowali transparentne podkolanówki, m.in. w odcieniach ecru lub z wykończeniem z czarnej koronki.

W zeszłym roku Gucci, wówczas pod przewodnictwem Sabato de Sarno, kontynuował trend, wprowadzając klasyczne białe modele z charakterystycznymi czerwono-zielonymi pasami.

Modne dodatki na wiosnę i lato 2025 - skarpetki

Choć skarpety nie były dominującą osią sezonu wiosna-lato 2025, widać wyraźnie, że trend ten nie znika – raczej ewoluuje. Projektanci podchodzą do niego elastycznie, traktując skarpety jako element do wyciągnięcia wtedy, gdy niesie to wartość estetyczną lub funkcjonalną. W kolekcji Miu Miu na pierwszy plan wysunęły się stylizacje z czymś na wzór getrów – długimi skarpetami zahaczanymi o piętę. Zakładane do odkrytego obuwia, wyglądały jak wyrafinowana wariacja na temat baletowych ocieplaczy, dodając stylizacjom +1 do oryginalności.

Inne marki poszły jeszcze dalej w eksperymentowaniu z formą: Maison Yoshiki pokazało buty, które płynnie przechodziły w coś na kształt silikonowych skarpet, zacierając granicę między dodatkiem a konstrukcją obuwia. Z kolei Balenciaga – wierna swojej dystopijnej estetyce – postawiła na pończochy jako główny akcent nóg.

Najbliżej klasyki była w tym sezonie Casablanca, która zaprezentowała znane i lubiane połączenia mokasynów ze skarpetkami do połowy łydki – w klasycznej bieli i czerni, idealnie wpisując się w preppy powrót do elegancji sprzed dekad.

Najmodniejsze połączenie skarpetek

Najciekawszą i jednocześnie najłatwiejszą propozycją jest użycie skarpetek w duchu color blockingu, popularyzowanego głównie przez modę uliczną. Zasada jest prosta: jeśli w stylizacji zdecydujemy się na dwa lub więcej wiodących kolorów, warto, by skarpety nawiązywały do jednego z nich.

W zeszłym roku triumfy święcił kolor czerwony, który doskonale współgra z niemal wszystkimi czarnymi butami. Podobny kontrast uzyskamy, wybierając skarpety w kolorze kobaltowym.

Wystarczy spojrzeć na obrazy Yves’a Kleina, by wiedzieć, że intensywny niebieski jest wspaniałym towarzyszem bieli. To sprawdza się również w modzie!